Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Liga Mistrzyń siatkarek w Łodzi. Grot Budowlani grają z LP Salo

Z najłatwiejszym grupowym rywalem, fińskim LP Salo zainaugurują w środę w Łodzi rozgrywki Ligi Mistrzyń siatkarki Grot Budowlanych. "Później będzie o wiele trudniej, ale nie chcemy prosić o najniższy wymiar kary" - powiedział trener wicemistrzyń Polski Błażej Krzyształowicz.

pixabay

Drużyna Budowlanych już trzeci rok z rzędu będzie występowała w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. W dwóch minionych latach łodziankom nie udało się wyjść z grupy, choć przed rokiem do gry w play off zabrakło im jednego seta.

"Ostatnie rozgrywki były dla nas dobre pod kątem rozwoju, bo każdy mecz był dla nas o stawkę i pod presją. Wymagaliśmy od siebie zwycięstw z RC Cannes i Minczanką, z Igor Gorgonzola Novara było już ciężej, ale do końca walczyliśmy o duży cel, czyli wyjście z grupy. Zabrakło naprawdę niewiele. W tym roku będzie o to trudniej, ale mimo mocnych rywali musimy się bić i poprawiać swoją siatkówkę"

- przyznał Krzyształowicz.

W losowaniu los nie był bowiem łaskawy dla wicemistrzyń kraju. Trafiły do grupy A z dwoma tureckimi gigantami żeńskiej siatkówki - Eczacibasi i Fenerbahce Stambuł, które w opinii ekspertów będą walczyć o pierwsze miejsce w grupie. Stawkę uzupełnia debiutujący w LM - LP Viesti Salo.

"Eczacibasi i Fenerbahce to cholernie mocne kadrowo zespoły i celowo używam tego epitetu. To pretendenci do gry w finale i byłbym hipokrytą, gdybym powiedział, że będziemy bić się z nimi o duże punkty. Ale chciałbym, żeby nie zabrakło nam w tych meczach rywalizacji, tego, że zespół odjedzie nam na 10-15 punktów i będziemy prosić o najniższy wymiar kary. Tego nie chcemy"

– podkreślił szkoleniowiec Budowlanych.

Dodał, że występy w Lidze Mistrzyń to duża nobilitacja. Zdaniem trenera łódzkiego zespołu gra tych rozgrywkach poszerza horyzonty. "Zderzenie się twarzą w twarz z najlepszymi ekipami pokazuje, w którym kierunku powinna iść siatkówka, jak dziewczyny powinny trenować i do czego dążyć" – wskazał.

W jego ocenie, w starciach z mistrzem Finlandii jego podopieczne będą walczyły o pełną pulę. Z LP Salo łodzianki zmierzą się w środę przed własną publicznością w 1. kolejce. W Łodzi przyznają, że to dość anonimowy rywal, z którym Budowlane spotkały się w 2010 roku w towarzyskim turnieju o Puchar Prezydenta Łodzi. Teraz w składzie ekipy gości są głównie Finki i Estonki oraz Chorwatka Katarina Pilepic i Amerykanka Kayla Haneline.

"Nie chcę sprowadzać tego spotkania tylko do dobrego początku. Wolałbym, by każdy nasz występ był dobry i z maksymalnym zaangażowaniem"

– podkreślił Krzyształowicz.

Gospodynie przystąpią do meczu po ligowej porażce z Developresem SkyRes Rzeszów 0:3.

Środowe spotkanie w Łódź Sport Arenie rozpocznie się o godz. 18.

 

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Grot Budowlani Łódź

redakcja