Lewica zdradziła swoje marzenie. Chce mieć... 200-300 posłów w kolejnej kadencji Sejmu!
Poznaliśmy marzenia posłów i posłanek Lewicy - chcieliby w kolejnej kadencji mieć 200-300 posłów w Sejmie! Dzisiejszy pierwszy Kongres Krajowy Lewicy Razem, który miał miejsce w Warszawie odbył się "w nowych w okolicznościach ", jak mówili reprezentanci, ale ze starymi hasłami.
Za cel na najbliższe lata posłanka Marcelina Zawisza uznała działania m.in. na rzecz powstrzymania katastrofy klimatycznej, poprawy ochrony zdrowia, edukacji, praw pracowniczych, złagodzenia prawa aborcyjnego.
Oprócz Zawiszy głos zabrał także Adrian Zandberg.
To jest pierwszy zjazd w zupełnie nowych okolicznościach – Razem jest obecnie partią parlamentarną, mamy swoją reprezentację - posłanki i posłów, którzy, mam nadzieję, już w tych pierwszych dniach pokazali różnicę
– powiedział poseł Zandberg.
Będziemy mówili temu rządowi "sprawdzam" w polityce społecznej, mieszkaniowej, w kwestiach praw pracowniczych będziemy też stać konsekwentnie na straży praw człowieka. Będziemy prezentować wizję lepszej Polski, która jest sprawiedliwa społecznie i zarazem demokratyczna, która dba o słabszych obywateli, słabsze obywatelki i zapewnia wszystkim światopoglądową wolność
– zadeklarował.
Posłanka Zawisza postawiła zaś... cel wprowadzenia 200-300 osób do parlamentu następnej kadencji oraz władz samorządowych, żeby „lewica znalazła się tam, gdzie jest jej miejsce wszędzie tam, gdzie są realizowane sprawy bliskie ludziom”.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
