Laptop dla każdego? Grupiński: Tak, ale najlepiej jak nie każdy się zgłosi. No i jeśli będą na to środki

W rozmowie z radiem RMF FM Grupiński wielokrotnie podkreślał, że ważne jest zdobycie władzy przez Platformę Obywatelską. Doszło na ten temat, oraz na temat programu "laptopa dla każdego" do ciekawej wymiany zdań, obrazującej podejście PO do tego pomysłu.

Czy każdy uczeń dostanie tablet lub laptop?

- pytał red. Marcin Zaborski z RMF FM.

Bez wątpienia każdy, który wystąpi o rekompensatę z tego tytułu, ale najpierw musimy zdobyć władzę, panie redaktorze. Najpierw trzeba zdobyć władzę, żeby móc realizować program

- odpowiedział Rafał Grupiński.

To jasne, tylko jak już zdobędziecie tę władzę, to ile pieniędzy potrzeba, żeby każdy polski uczeń dostał laptop, albo tablet?

- pytał redaktor.

Każdy, który się zwróci. Nie sądzę, że ludzie bardzo zasobni zwracali się do państwa z prośbą o pomoc

- uściślił Grupiński, licząc, że jednak nie każdy się zgłosi.

500 plus biorą także ci, którzy są bardzo zasobni, panie pośle, więc musicie zakładać, że ta pomoc będzie mogła dotrzeć do wszystkich uczniów

- zauważył dziennikarz, pytając, czy policzono, ile będzie na to potrzeba pieniędzy

Grupiński odparł, że nie jest w zespole, który "to podliczał", ale Platforma "akurat nie planowała żadnych wydatków, nie licząc ich dokładnie". Na koniec przyznał jednak, że powodzenie planu zależy od... zasobności budżetu państwa. A przecież wiadomo, że jak rządzi PO, to "piniendzy nie ma i nie będzie" - jak ujął to swego czasu minister finansów Jacek Rostowski.

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, twitter.com

#Rafał Grupiński #Platforma Obywatelska #Koalicja 276 #laptop #laptop dla każdego