Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 18-latkowi, którego zatrzymała policja z Sierpca. Młody mężczyzna ukrył w skarpecie amfetaminę i marihuanę. Zdradziła go nerwowa reakcja w trakcie rutynowej kontroli.
Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu asp. Katarzyna Krukowska, kiedy tamtejsi funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali do kontroli drogowej osobową mazdę, ich uwagę zwróciło nerwowe zachowanie pasażera pojazdu.
"Przeprowadzili szczegółową kontrolę i okazało się, że 18-letni mężczyzna ukrył narkotyki w skarpecie. Badanie narkotesterem wykazało, że to amfetamina i marihuana"
"Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności"