Poszukiwany pod zarzutem potrójnego zabójstwa Jacek Jaworek wciąż nie został odnaleziony. Policja prowadzi intensywne działania i wyznaczyła nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych dla osoby, która przyczyni się do ujęcia Jaworka lub odnalezienia jego ciała.
Jacek Jaworek jest od 10 lipca poszukiwany listem gończym w związku z podejrzeniem dokonania potrójnego zabójstwa. Policja opublikowała dziś też nowe zdjęcie poszukiwanego.
- Jeśli ktoś posiada informacje na jego temat, proszony jest o pilny kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod całodobowym numerem telefonu 798 031 306. Oczywiście gwarantujemy anonimowość
– powiedziała dziś rzeczniczka śląskiej policji podinspektor Aleksandra Nowara.
"Jednocześnie przypominamy, że ukrywanie lub pomoc w ukryciu osoby poszukiwanej jest przestępstwem i grozi za to kara pozbawienia wolności do 5 lat" - dodała.
W chwili zdarzenia Jacek Jaworek ubrany był w granatową koszulkę z jasnym napisem na przedniej części, granatowe spodnie dżinsowe oraz szarą bluzę dresową. Na prawej łopatce ma widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze 5-7 centymetrów. Poszukiwany może posiadać broń palną, może próbować ucieczki i zachowywać się agresywnie.
10 lipca w miejscowości Borowce k. Częstochowy policjanci wezwani do awantury domowej znaleźli w domu jednorodzinnym ciała małżeństwa oraz ich 17-letniego syna. Ofiary zostały zastrzelone. Ustalenia śledczych wskazują, że sprawcą zbrodni jest Jacek Jaworek. Tuż po zabójstwie mężczyzna uciekł, a prokuratura wystawiła za nim list gończy.
- Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że wszystkie 3 osoby zginęły w wyniku ran postrzałowych oddanych we wrażliwe życiowo rejony ciała. Było to łącznie 10 strzałów z broni kalibru 7,65
– powiedział prokurator Krzysztof Budzik z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Broni, z której zginęła rodzina, dotychczas nie odnaleziono.