36-latek z Rychtala groził swojemu wójtowi pobiciem i zniszczył jego samochód – poinformował rzecznik prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski.
Do zdarzenia doszło w urzędzie gminy w Rychtalu w gminie Kępno (Wielkopolskie) wcześnie rano. Wchodzącego do pracy wójta zaczepił 36-latek, który dzień wcześniej opuścił zakład karny.
"Domagał się mieszkania od gminy, którego w tej chwili nie mamy i próbował wyładować swoją frustrację na mnie. Zagroził mi, że dostanę w mordę" – powiedział wójt Adam Staszczyk.
Wójt dodał, że mężczyzna posiada zadłużenie czynszowe za mieszkanie, które wcześniej zajmował, "więc wyjaśnienie i załatwienie sprawy wymaga czasu, co próbowałem mu wytłumaczyć" – powiedział Staszczyk.
Po awanturze mężczyzna wyszedł na parking pod urząd, podszedł do samochodu wójta, porysował karoserię i wyrwał wycieraczki. "Szkody oszacowano na ok. 2 tys. złotych" – powiedział wójt.
O sprawie zawiadomiono policję w Kępnie. "Mężczyznę zatrzymaliśmy już dwie godziny od zgłoszenia" – powiedział rzecznik prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski.
36-latek usłyszał dwa zarzuty zniszczenia mienia i gróźb karalnych, za co grozi mu do 2 lat więzienia.