Prokuratura bada przyczyny wypadku, do którego doszło w poniedziałek wieczorem w okolicy Przasnysza. Zginął 39-letni motocyklista. Dosłownie dzień wcześniej niemal w tym samym miejscu śmierć poniósł dziesięć lat młodszy motocyklista. To prawdziwa czarna seria.
Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 21:10 niedaleko Przasnysza. "39-letni mężczyzna kierujący motocyklem suzuki z nieustalonych przyczyn uderzył w tył ciągnika rolniczego. W wyniku odniesionych obrażeń motocyklista zmarł" – powiedziała policjantka.
Dzień wcześniej na tej samej drodze, 300 m dalej, zginął inny motocyklista.
Wówczas na prostym odcinku drogi wojewódzkiej nr 544 poza obszarem zabudowanym, doszło do zderzenia samochodu marki Hyundai Tuscon i motocykla suzuki. W wyniku zderzenia pojazdów, 29-letni motocyklista, pomimo podjętej reanimacji, zmarł na miejscu