Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu separatystycznych „republik ludowych” w Donbasie. Putin i przywódcy separatystów w Donbasie podpisali też umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy z Rosją. Jak podał Reuters, Putin wydał rozkaz wojskom rosyjskim wkroczenia na terytorium wschodniej Ukrainy.
Błaszczak był pytany w Polskim Radiu Programie 1 we wtorek rano, czy może potwierdzić te doniesienia.
Możemy to potwierdzić, z resztą tak jak to zostało publiczne powiedziane przez prezydenta Rosji, siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy. De facto zostało naruszone prawo międzynarodowe. Nie ma przyzwolenia na tego rodzaju działania.
- powiedział szef MON.
Jak dodał, reakcja polskich władz sprowadza się do przedstawienia naszego sprzeciwu. Przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki złożył wniosek o zwołanie posiedzenia Rady Europejskiej, a prezydent Andrzej Duda rozmawiał z prezydentem Ukrainy.
Oczekujemy sankcji i to poważnych sankcji, a nie symbolicznych. Tylko poważne sankcje mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina.
- ocenił Błaszczak.
♦ #SygnałyDnia: Gościem audycji jest @mblaszczak (minister @MON_GOV_PL). https://t.co/wnds5mj02Y
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) February 22, 2022