KO popiera postulaty Strajku Kobiet? Nie wiadomo. Poseł Lenartowicz wolała krzyczeć o manipulacji

Czy Platforma Obywatelska po raz kolejny zmienia zdanie ws. adopcji dzieci przez pary homoseksualne i zawierania małżeństw przez te pary czy rózni się w tych kwestiach z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet? - zapytał prowadzący poseł KO Gabrielę Lenartowicz.

Polityk postanowiła… nie odpowiedzieć. - Jestem przerażona skalą manipulacji felietonu, poprzedzającego naszą rozmowę - odparła Lenartowicz, odnosząc się do kilkuminutowego materiału, opisującego świeżo ukonstytuowaną Radą Konsultacyjną Strajku Kobiet.

ZOBACZ PODOBNE

Czego naprawdę żądają protestujący? „Towarzyszyłam komuś w aborcji i było to wspaniałe uczucie”

- Oskarżenie jest potwierdzeniem, pan już sobie na to pytanie odpowiedział! - unikała dalej.

- Klub Koalicji Obywatelskiej wspiera protest osób zmierzający do upodmiotowienia zarówno kobiet, jak i młodzieży w życiu publicznym. Taka była konkluzja wystąpienia Borysa Budki - przekonywała Lenartowicz, dalej nie opowiadając się ws. adopcji przez pary homoseksualne i ich małżeństwa.

Przez kolejne minuty red. Rachoń usiłował przebić się z pytaniem, jakie zadał na początku. Poseł Lenartowicz dalej jednak nie zamierzała odpowiedzieć.

- Proszę mi nie przerywać. Jak mnie pan zaprasza do studia, proszę uszanować to, co mam do powiedzenia!

- przekrzykiwała się z prowadzącym.

ZOBACZ PODOBNE

Lichocka o udziale posłów opozycji w Strajku Kobiet: Nieprawdopodobna kompromitacja!

- Ale pani poseł, przecież pani nie usłyszała pytania jeszcze - przyznał zrezygnowany Rachoń. - Pani poseł, nikt nie kwestionuje praw polskich obywateli do manifestowania na ulicach. Nie wiem z kim pani polemizuje - mówił dalej.

Gdy w końcu pytanie padło, Lenartowicz odparła oburzona:

„Czy kiedykolwiek Platforma Obywatelska wyrażała takie stanowisko?! Zawsze mówiliśmy, że popieramy ten kompromis (aborcyjny -red.)”.