Czego naprawdę żądają protestujący? „Towarzyszyłam komuś w aborcji i było to wspaniałe uczucie”
W czasie protestów w ramach Strajku Kobiet jedna z uczestniczek demonstracji postanowiła podzielić się swoim „wyczynem”. Przy dźwiękach co chwila wznoszonych owacji opowiadała, jak towarzyszyła w dokonywaniu aborcji i relacjonowała… jak bardzo jej się to wszystko podobało.
Film w dosadny sposób pokazuje, czego naprawdę żądają teraz protestujący.
Dwa dni temu po raz pierwszy towarzyszyłam komuś w aborcji. Nie wiem dziewczyno, jak masz na imię, ale wszystko poszło przepisowo. I było to wspaniałe uczucie. Po drugiej dawcze czterech tabletek między dziąsło a policzek wszystkie skrzepy wyszły, wszystko poszło, laska czuje się dobrze, a wczoraj zamówiłyśmy dwa kolejne zestawy dla dwóch kolejnych osób i jest to wspaniałe uczucie.
- mówi kobieta z nagrania podczas jednego z protestów.
Barbarzyństwo!
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) November 1, 2020
O tym właśnie są te protesty na ulicach. pic.twitter.com/SWRAAHjZt3
Po publikacji nagrania w Internecie zawrzało. Zamieszczone poniżej komentarze internautów, to jedne z łagodniejszych wpisów na ten temat.
Jestem w stanie wiele zrozumieć.Rozumiem że ktoś się boi że sobie nie poradzi z chorym dzieckiem, że sam jest jeszcze dzieckiem, że nie ma żadnych warunków ani wsparcia. Są bardzo trudne sytuacje i są bardzo trudne decyzje. Ale coś takiego ? Radość, satysfakcja ? To psychopaci.
— CzlowiekBezOczu 🇵🇱 (@CzlowiekBezOczu) November 1, 2020
Zabijanie to wspaniałe uczucie? Człowiek który czerpie przyjemność i radość z zabijania to psychpata.
— TeryAsic (@TeryAsic1) November 1, 2020
Jedna z internautek przypomniała treść artykułu 152 kodeksu karnego, który sankcjonuje pomoc przy aborcji dokonywanej z naruszeniem przepisów ustawy.
art. 152 kk
— Katarzyna Jarkiewicz (@Ignatianum) November 1, 2020
§ 1. Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania.
Tymczasem w internecie pojawiły się kolejne nagrania uczestniczek protestów:
O mojej aborcji powiedziałam mojemu tacie we wtorek, to były jego urodziny#BabiesLiveMatter pic.twitter.com/HRk2KiuvGw
— Radosław Poszwiński 🇵🇱 (@bogdan607) November 2, 2020
Źródło: niezalezna.pl, Twitter
