Temat nowego ministra sportu zamkniemy w ciągu tygodnia lub dwóch - zapowiedział premier i tymczasowy minister sportu Mateusz Morawiecki w Polsat News. "Mamy parę kandydatur i rozmawiamy z tymi kandydatami i kandydatkami - bo jest tam również kobieta. Jakiś czas - mam nadzieję, że krótki - nam to zajmie" - dodał.
Morawiecki poinformował też, że wczoraj po meczu Polski ze Słowacją rozmawiał z piłkarzami, którzy powiedzieli mu o problemach z murawą na Stadionie Narodowym, na którym grali.
"Wspomnieli, że nie jest to murawa na jakiej powinni grać. (...) Poprosiłem odpowiedzenie osoby, żeby się tym tematem zainteresowały. A tak na prawdę, żeby załatwiły ten temat raz na zawsze"
- powiedział premier.
Dodał, że nie chce, by radość z występów Polaków była przyćmiona przez "słabej jakości" murawę. "Jako premier i (tymczasowy) minister sportu mogę powiedzieć, że na pewno zajmę się tym tematem" - zapewnił.
Premier @MorawieckiM w @PolsatNewsPL: Spotkałem się dzisiaj z Łukaszem Piszczkiem. Rozmawialiśmy przede wszystkim o tym jak kształcić młodych piłkarzy, żebyśmy mieli wielu wspaniałych zawodników.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 20, 2019
Premier Morawiecki odniósł się też do debaty po jego expose, które wygłosił wczoraj w Sejmie.
Liczyłem wczoraj na to, że usłyszę z ust liderów opozycji jakieś ciekawe propozycje. Słuchałem przez kilka godzin tych występów i zapytań, na które starałem się odpowiedzieć w oparciu o fakty i liczby
- mówił premier w Polsat News.
- Jesteśmy bardzo otwarci na współpracę ze wszystkimi. Bardzo się ucieszyłem jak usłyszałem, że jest możliwość rozmawiania z innymi partiami nt. pewnych projektów. Jedni zgadzają się z czymś bardziej lub mniej i ja szanuję takie poglądy - podkreślił Morawiecki.
Premier @MorawieckiM w @PolsatNewsPL: Chcę nasz system podatkowy uczynić jak najbardziej sprawiedliwym dla wszystkich. Nasza wizja normalności to wizja Polski ambitnej, która ma prawo osiągać sukcesy na polu gospodarczym i europejskim. Dlatego walczę o naszą pozycję na arenie UE.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 20, 2019
Premier był pytany również o negocjacje w sprawie umowy koalicyjnej wewnątrz Zjednoczonej Prawicy (czyli PiS, Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry i Porozumienia Jarosława Gowina).
Morawiecki zaprzeczył jakoby wewnątrz tej trójpartyjnej formacji była "wojna" lub jakiekolwiek problemy. "A skąd" - zapewnił.
"W bardzo wielu aspektach już się dogadaliśmy w stu procentach, ale w niektórych rzeczywiście zostało te jeszcze parę ostatnich procent do dogadania, do uzgodnienia. Jest rzeczą jak najbardziej normalną, że każdy stara się wypracować dla swojej grupy politycznej jak najlepsze warunki"
- zaznaczył premier.
Zapewnił, że szanuje taką postawę. "Ale jednocześnie nawet nie muszę apelować, bo wiem, że w sercach i głowach naszych głównych koalicjantów, czyli Solidarnej Polski i Porozumienia jest ta wiara w naszą jedność, wiara w to, że mamy wspólną wizję Polski, wizję normalności, czyli Polski ambitnej. Polski, która ma prawo osiągać sukcesy na polu europejskim, polu gospodarczym jest czymś, co wspólnie dzielimy" - dodał szef rządu.
Zapewnił też o dobrych relacjach łączących go z liderem Solidarnej Polski. W przeszłości media wielokrotnie donosiły o tarciach w rządzie między premierem i ministrem sprawiedliwości.
Morawiecki został też zapytany o różnicę zdań między PiS a Porozumieniem w sprawie likwidacji tzw. 30-krotności ZUS.
"Sytuacja w naszej Zjednoczonej Prawicy jest naprawdę demokratyczna. My jesteśmy prawicą, jesteśmy partią polityczną, która jest pełna różnych dyskusji - jedni zgadzają się z czymś bardziej, inni mniej i ja szanuję takie poglądy"
- zapewnił szef rządu.
Jak zauważył, sama nazwa partii Jarosława Gowina "wskazywałaby na to, że zostanie wypracowane porozumienie" w sprawie zmian w systemie ubezpieczeń.
"Ja jestem otwarty na różnego rodzaju rozwiązania, będę dyskutował jakie inne pomysły są, żeby ten system, jeden z najbardziej degresywnych systemów podatkowych w Europie, uczynić bardziej sprawiedliwym"
- zadeklarował premier.