Jakie mogą być skutki twardego Brexitu? Polska szykuje się na najgorszy scenariusz
Wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa uważa, że Polacy powinni przygotować się na najgorszy scenariusz Brexitu. Choć nic nie jest jeszcze pewne, Ociepa twierdzi, że lepsze przygotowanie zapewni nam łagodniejsze przyjęcie skutków wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Mówił o tym w dzisiejszych "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki.
"Wszyscy powinni poczynić refleksję, co należy zrobić, by być gotowym na Brexit. Świadomość rośnie, my też uruchamiamy szereg narzędzi. Wydaliśmy specjalne publikacje"
- mówił Ociepa, wskazując m.in. na specjalną skrzynkę mailową, na jaką mogą kontaktować się przedsiębiorcy.
Okazuje się, że polski rząd nie ma jeszcze doniesień, na jakich zasadach może odbyć się wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ale przygotowuje się na scenariusz wyjścia bez umowy.
"Nie potrafimy podać konkretnych informacji, na jakich zasadach opierać się będą te relacje. Mamy problem z Brytyjczykami. Parlament brytyjski nieustannie próbuje się z tym Brexitem uporać i po prostu nie wiemy, na jakich zasadach będzie ta współpraca, dlatego wolimy uprzedzać, że tzw. twardy Brexit jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, dlatego trzeba się nastawiać na te zasady"
- wskazuje Ociepa.
Dlaczego akurat ten gorszy scenariusz jest obecnie przyjmowany?
"Jeżeli będziemy przygotowani na to, co najgorsze, to jeżeli będzie lepszy scenariusz, to lepiej sobie poradzimy"
- wyjaśnia wiceminister.
Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl
