Szczątki należące do mężczyzny w wieku ok. 20-25 lat zostały odnalezione na cmentarzu w Lubartowie (Lubelskie) – poinformował Instytut Pamięci Narodowej. Zostaną one poddane oględzinom i badaniom genetycznym.
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN przeprowadziło prace poszukiwawcze na Cmentarzu Parafialnym św. Anny w Lubartowie, które miały na celu sprawdzenie informacji o pochówku pod cmentarnym murem żołnierza WiN Jana Kowalskiego ps. „Bystry”, który zmarł w październiku 1946 r. wskutek ran odniesionych podczas starcia z grupą żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
- poinformował w komunikacie naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie Artur Piekarz.
Ponadto w jamie grobowej ujawniono guziki, skórzany pasek oraz książeczkę - prawdopodobnie do nabożeństwa.
Odnalezione szczątki zostały przewiezione do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, gdzie zostaną poddane badaniom medycznym oraz identyfikacji genetycznej.
Jan Kowalski „Bystry” urodził się 21 sierpnia 1927 r. w Rudnie, w powiecie lubartowskim. Był żołnierzem Obwodu AK-WiN Lubartów. Od stycznia 1946 r. służył w bojówce rejonowej Wiktora Targońskiego „Brzozy”. We wrześniu 1946 r. dołączył do oddziału Kazimierza Woźniaka „Szatana”, wchodzącego w skład zgrupowania OPL/OPG mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.
W nocy z 3 na 4 października 1946 r. został ciężko ranny w czasie potyczki z pododdziałem Kompanii Zwiadu WBW-Lublin w miejscowości Piotrawin koło Jastkowa, w powiecie lubelskim. Członkowie oddziału ewakuowali Kowalskiego z miejsca walki i umieścili na kwaterze w przysiółku Zakopaniny koło Woli Przybysławskiej, w powiecie puławskim. Tam zmarł, najprawdopodobniej po jednym lub dwóch dniach od chwili zranienia. Ciało partyzanta przeniesiono do domu Jana Sykuta w pobliskim Orliczu, przebrano, włożono do trumny, którą ukryto w stodole, by w nocy wywieźć na cmentarz.
7 października 1946 r., tuż przed południem, trumnę odnalazła penetrująca wieś grupa operacyjna UB-WP. Ciało partyzanta przewieziono do siedziby Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Lubartowie, gdzie przeprowadzono oględziny i dokonano identyfikacji z udziałem członków rodziny. Zwłoki zostały następnie pogrzebane za zezwoleniem Sądu Grodzkiego w Lubartowie na miejscowym cmentarzu.
Według informacji uzyskanych od krewnych Kowalskiego, jego matka miała zidentyfikować przypuszczalne miejsce pochówku syna, które znajdowało się na Cmentarzu Parafialnym św. Anny, w jego zachodniej części, tuż przy płocie sąsiadującym z torami kolejowymi.
„Było to miejsce, gdzie zwyczajowo grzebano samobójców, a potem – jak wszystko na to wskazuje – ofiary UB. Nie jest wiadome, czy miejsce ukrycia zwłok wskazali grabarze, czy też kobieta uzyskała informację od przedstawicieli UB”
- informuje Piekarz.
Na początku lat 90. w miejscu domniemanego pochówku „Bystrego” jego krewny i były podkomendny „Szatana” Czesław Jedut „Żółw”, wystawił prosty nagrobek opatrzony metalowym krzyżem.