Podczas dzisiejszej sesji warszawskiej rady miejskiej szef klubu Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski zawnioskował, aby radni przyjęli wspólne stanowisko ws. 30. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r.
"4 czerwca 2019 roku przypada trzydziesta rocznica pierwszych, powojennych wolnych wyborów. W tym dniu Polacy, przy rekordowo wysokiej frekwencji, wybrali wszystkich senatorów w reaktywowanym Senacie oraz 35 proc. posłów na Sejm. Polscy obywatele, licznie uczestnicząc w tych wyborach, pokazali swój sprzeciw wobec represyjnej władzy, łamiącej prawa i wolności obywatelskie. Był to wielki obywatelski zryw, który spowodował, że Polska znów wkroczyła na drogę wolności"
- głosi stanowisko.
W uchwale napisano ponadto, że "Rada m.st. Warszawy wyraża szacunek i wdzięczność liderom opozycji demokratycznej tamtych czasów i wszystkim osobom, których trud, poświęcenie i mądrość doprowadziły Polskę do wolności i demokracji".
Radni PiS zaprotestowali przeciw temu stanowisku, bo na początku obrad proponowali swoje w sprawie wydarzeń, których okrągłe rocznice przypadają w czerwcu. Dotyczyło ono zarówno rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r., jak i upamiętnienia 40. rocznicy wizyty w 1979 roku w Warszawie papieża Jana Pawła II i mszy z 2 czerwca 1979 r. na obecnym placu Piłsudskiego, która przyczyniła się do powstania "Solidarności".
Ten projekt stanowiska został odrzucony głosami KO. Za głosowali radni PiS, a Monika Jaruzelska, radna niezrzeszona, wstrzymała się od głosu.
Radny Piotr Mazurek (PiS) zarzucił Koalicji Obywatelskiej, że nie chce uczcić wizyty polskiego papieża w ojczyźnie.
- Rozumiem, że państwo jesteście przeciwko upamiętnieniu Jana Pawła II, że państwo się odcinacie od człowieka, który według wszystkich sondaży jest największym autorytetem dla Polaków już od bardzo wielu lat
- mówił.
Dodał, że uchwała KO była pisana na kolanie. Zarzucił również, że w stanowisku KO brakuje wspomnienia o "Solidarności".
Zaproponował poprawkę do uchwały: dodanie informacji o wizycie Jana Pawła II i jego przemówieniu oraz uwzględnienie powstania "Solidarności".
Szostakowski odrzucił poprawkę PiS. Stwierdził, że przed 4 czerwca 1989 r. wydarzyło się wiele rzeczy i wymienił m.in. walki żołnierzy podziemia niepodległościowego i wydarzenia czerwcowe z 1976 r., które - jak dodał - również miały wpływ na to, że doszło do wyborów 4 czerwca 1989 r.
Mazurek odpowiedział, że KO nadal chce dzielić. Dodał, że PiS w swojej propozycji wspomniał o pielgrzymce papieża, bo na ten rok przypada okrągła rocznica tego wydarzenia. Jak powiedział, stanowisko zaproponowane przez Szostakowskiego jest nie do przyjęcia dla osób, które znają historię.
#POKO drugi raz w trakcie dzisiejszej sesji #RadaWarszawy przeciwko honorowaniu Jana Pawła II i Solidarności. Odrzucili poprawkę PiS do swojego stanowiska ws. 4.06.89, w którym "zapomnieli" o Papieżu i ruchu zrzeszajacym 10 mln Polaków. #Warszawa #PO #KoalicjaEuropejska pic.twitter.com/Yeqf8cfpfh
— Piotr Mazurek (@mazurek_piotr) 30 maja 2019
- Nie wykreślajcie z historii Jana Pawła II i "Solidarności", bo to się po prostu nie godzi
- apelował.
Poprawka PiS została odrzucona. Stanowisko KO zostało przyjęte - za głosowało 42 radnych, a 16 wstrzymało się od głosu