W środę przed głosowaniem nad prezydenckim wnioskiem o wyrażenie zgody przez Senat na przeprowadzenie referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji zebrał się senacki klub PiS.
Senat zakończył w środę po południu dyskusję nad wnioskiem prezydenta Andrzeja Dudy o zgodę na przeprowadzenie w dniach 10-11 listopada 2018 roku konsultacyjnego referendum ogólnokrajowego dot. zmian w konstytucji. Po niej wicemarszałek Senatu Adam Bielan zarządził przerwę w obradach do godz. 18. Po wznowieniu obrad odbędą się głosowania nad wnioskiem prezydenta.
W trakcie przerwy zebrał się klub PiS.
Początkowo prezydencki wniosek o przeprowadzenie referendum miał być pierwszym punktem obrad Senatu, które rozpoczęły się we wtorek po południu. Po zakończeniu prac senackiej komisji, która nie rekomendowała wyrażenia zgody na referendum zebrał się klub PiS. Politycy partii mówili później, że decyzja ws. poparcia wniosku jeszcze nie zapadła. Następnie zmieniony został porządek obrad Senatu, który w pierwszej kolejności zajął się nowelą ustawy m.in. o SN, KRS, ustroju sądów i o prokuraturze.
W dotychczasowych wypowiedziach, politycy PiS, w tym m.in. szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, informowali, że nie ma jeszcze decyzji ws. wniosku prezydenta. Według Sasina głównym problemem jest data referendum, którą zaproponował prezydent.