Wicepremier Mateusz Morawiecki mówi wprost o konieczności powołania nowej komisji śledczej w Sejmie. Jej zadaniem miałoby być badanie wyłudzeń VAT. Morawiecki podkreśla, że wyłudzenia podatku pozbawiły państwo ok. 200-250 mld zł. „Polakom należy się wyjaśnienie” - podkreśla wicepremier.
Pytany o to, czy w sejmie powinna zostać powołana nowa komisja śledcza, która zajęłaby się problemem wyłudzeń VAT, wicepremier Mateusz Morawiecki nie ma żadnych wątpliwości i potwierdza, że jest za takim właśnie rozwiązaniem.
- Jak najbardziej jestem za tym. Rozmawiałem o tym z prezesem Kaczyńskim, to jest coś co naprawdę woła o pomstę do nieba. Obserwuję różnego rodzaju rozporządzenia [...] wcześniejszych władz skarbowych... Można się zastanawiać, czy to jest tylko lenistwo i głupota, czy to jest coś więcej.
- mówił wiceszef rządu na antenie Telewizji Trwam.
Odnosząc się do szacunkowych strat dla Skarbu Państwa z tytułu wyłudzeń VAT, Mateusz Morawiecki przyznaje, że chodzi o spore sumy.
- Nasze państwo zostało pozbawiane setek miliardów złotych. Myślę ok. 200 - 250 mld zł
- ocenił wicepremier.
Jego zdaniem to właśnie temu zagadnieniu powinna się przyjrzeć KE.
- Uważam, że Polakom należy się to wyjaśnienie. Za te brakujące 200 mld to nie tylko byśmy mogli zrobić „5 tys. plus”, przez jeden rok, zamiast „500 plus” [...], ale moglibyśmy zbudować za to 20 tys. dróg ekspresowych, To są gigantyczne środki, które zostały zdefraudowane. To jest wielka sprawa wymagająca wyjaśnienia.
- wyliczał wicepremier.