Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Gawkowski: Na spotkaniu Budki z Trzaskowskim doszło do kłótni. „Został postawiony warunek”

"Nowa Solidarność" Rafała Trzaskowskiego, której powstanie zapowiedział kilka tygodni temu, rodzi się - jak wynika z medialnych doniesień - w niemałych bólach. Sam prezydent Warszawy twierdzi, że jego inicjatywa nie będzie konkurencją dla Platformy Obywatelskiej, jednak w partii nastroje wydają się nerwowe. Dziś na antenie Polskiego Radia Krzysztof Gawkowski z Lewicy stwierdził, że miało nawet dojść do kłótni między liderem PO Borysem Budką, a Rafałem Trzaskowskim.

Borys Budka i Rafał Trzaskowski
Borys Budka i Rafał Trzaskowski
fot. Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska; Filip Błażejowski/Gazeta Polska

W połowie lipca, niedługo po wyborach prezydenckich, główny kontrkandydat Andrzeja Dudy i urzędujący prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, zapowiedział powstanie inicjatywy nazwanej "Nową Solidarnością". Choć przekonuje, że miałby to być ruch obywatelski, który nie będzie konkurencją dla Platformy Obywatelskiej, to atmosfera w PO wydaje się być dość nerwowa. Spore wątpliwości budzi też charakter inicjatywy, która kreuje się na ruch oddolny, choć za jego formowanie odpowiadają czołowi politycy i samorządowcy kojarzeni z Platformą.

O to, czy inicjatywa "Nowej Solidarności" i ruch Szymona Hołowni są w stanie zagrozić notowaniom Lewicy, pytany był dzisiaj w Polskim Radiu Krzysztof Gawkowski.

- W polityce polskiej 3 lata to lata świetlne. To jest czas, w którym może wydarzyć się wszystko. Mogę pani zdradzić, z kuluarowych rozmów, które wczoraj odbywałem, że doszło do kłótni na spotkaniu pana Budki z panem Trzaskowskim i został postawiony warunek, że nie będzie startu pana Trzaskowskiego w wyborach i zostało to potwierdzone. Pan Tomczyk mówił to oficjalnie, że ruch Trzaskowskiego nie wystartuje w wyborach. Mamy sytuację, w której jest zapowiedź wielkiego ruchu, a kończy się na zapowiedziach próby wzmocnienia Platformy Obywatelskiej

- mówił w rozmowie z Katarzyną Gójską szef klubu parlamentarnego Lewicy.

Gawkowski był też sceptyczny co do samego powstania ruchu.

- Nie wierzę, że ruch powstanie, bo ruchy powstają oddolnie. Gdy spotyka się dwóch głównych polityków, którzy mówią, że będą tworzyć ruch oddolnie, to znaczy, że tworzą podwaliny partii politycznej

- stwierdził polityk Lewicy.

 

 



Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl

#Krzysztof Gawkowski

maa