Esbek i emerytka. Internauta pomysłowo połączył dwie wypowiedzi - WIDEO
Od 1 października 2017 r. byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL zostały obniżone emerytury na mocy tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Każdy dobrze pamięta wypowiedź pewnego esbeka o tym, że za 2 tys. zł nie jest w stanie wyżyć. Użytkownik Twittera zestawił jego słowa z wypowiedzią innej emerytki. To powinno zamknąć usta czerwonej \"elity\".
Prawdziwą burzę wywołała wypowiedź generała Jerzego Stańczyka podczas protestu, który odbywał się w kwietniu przed Sejmem, rzekomo w obronie wolności.
- Za 2 tys. zł nie jestem w stanie wyżyć - mówił wtedy były funkcjonariusz.
Internauta zestawił te słowa z wypowiedzią zwykłej "nieresortowej" emerytki, jakich w Polsce jest wiele.
- Ja mam tysiąc złotych, a chciałabym mieć 1700. To już ja uważam, mnie by to wystarczyło. Ja bym godnie żyła
- powiedziała kobieta.
Połączyłem dwie wypowiedzi.
— PikuśPOL (@pikus_pol) 10 listopada 2017
- SBeka emeryta i Polki emerytki. pic.twitter.com/w8iLmixFdx
Tzw. ustawa dezubekizacyjna obniża emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). Na mocy nowych przepisów, emerytury i renty b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura - 2,1 tys. zł (brutto), renta - 1,6 tys., renta rodzinna - 1,8 tys.
Źródło: niezalezna.pl, twitter.pl
