Nagrody wręczono w poniedziałek w Rzeszowie podczas 7. edycji konferencji "Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju". Dwudniowe wydarzenie odbywa się na Politechnice Rzeszowskiej.
Jak zaznaczono w uzasadnieniu, nagrodę im. Ignacego Łukasiewicza minister Dainius Kreivys otrzymał za "dywersyfikację źródeł dostaw gazu ziemnego oraz wzmacnianie niezależności energetycznej Europy".
Kreivys w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę m.in. na ukończenie połączenia gazowego i elektrycznego między Polską i Litwą oraz na współpracę z Orlenem.
Obydwa nasze kraje - zauważył - "wzmocniły swoją odporność w kontekście kryzysu gazowego". "W momencie, w którym Rosja prowadzi wojną energetyczną przeciwko Europie, staramy się przeciwstawiać z powodzeniem szantażowi. Zwiększamy bezpieczeństwo energetyczne" - mówił litewski minister energetyki.
Tegorocznym laureatem nagrody Łukasiewicza został także prezes spółki Gaz-System Tomasz Stępień. Uhonorowano go za "realizację strategicznych inwestycji na rzecz dywersyfikacji źródeł dostaw gazu ziemnego do Europy".
Gaz-System jest spółką strategiczną dla polskiej gospodarki. Odpowiada za przesył gazu ziemnego, zarządza najważniejszymi gazociągami w Polsce oraz jest właścicielem Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu. Buduje ponad 2 tys. km nowych gazociągów w zachodniej, południowej i wschodniej części Polski. Spółka realizuje jedno z najważniejszych przedsięwzięć infrastrukturalnych w kraju – projekt Baltic Pipe, polegający na wybudowaniu dwukierunkowego gazociągu morskiego łączącego Polskę i Danię, rozbudowie lokalnej sieci przesyłowej oraz trzech tłoczni gazu.
W trakcie swojego wystąpienia prezes Stępień podkreślił, że wiele inwestycji prowadzonych przez Gaz-System było ukończonych "przed czasem".
W poprzednich latach laureatami nagrody Łukasiewicza zostali m.in. prezes PGNiG Piotr Woźniak, amerykański polityk i menedżer Theodor J. Garrish, przedsiębiorca Dawid Cycoń, były minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka, minister energii i klimatu Królestwa Danii Lars Chr. Lilleholt oraz były pełnomocnik rządu ds. krytycznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
