Kilka dni temu pisaliśmy, jak sygnał w tej kwestii dał socjolog Radosław Markowski, dzieląc wyborców na "ciężko pracujących" i "czekających na transfery socjalne".
Preisner: Rewolucja nie może być prawicowa
Festiwal pogardy trwa. Kompozytor Zbigniew Preisner w mediach społecznościowych wyraził ubolewanie nad tym, jak - jego zdaniem - "Polska brunatnieje".
"Czy nie zauważyliście, że dzięki naszej ciężkiej pracy i dzięki Unii Europejskiej Polska z drewnianej zmieniła się w Polskę murowaną?" - pytał Preisner, by zaraz dodać, że "Polska wymaga wielkich zmian, powiedziałbym wręcz rewolucyjnych, ale rewolucja ta nie może mieć skrajnie prawicowego oblicza".
Następnie jasno określił swój wybór - z pełnym obrzydzeniem do drugiej strony.
"Ja zagłosuję na Rafała Trzaskowskiego, bo jedynie taki wybór może zastopować ten niewyobrażalny trend prawicowego pospólstwa i szaleństwa"
- stwierdził.
Newsweek: To nie jest człowiek z salonów
"Newsweek" z kolei postanowił uderzyć wprost w kandydata obywatelskiego, Karola Nawrockiego, i pośrednio w jego elektorat.
>>"Zawsze był blisko umięśnionych", "to nie jest człowiek z salonów". Oto co mówią o Karolu Nawrockim jego znajomi<<
- brzmi tytuł tekstu Małgorzaty Święchowicz.
Jak podkreślono w tekście - "przypominamy sylwetkę Karola Nawrockiego opublikowaną 15 kwietnia 2025 r.". Może tym razem chwyci - zastanawiać mogli się redaktorzy tygodnika. Tylko czy w istocie ujmą jest to, że "to nie jest człowiek z salonu" - czy wręcz przeciwnie?
"Zawsze był blisko umięśnionych", "to nie jest człowiek z salonów". Oto co mówią o Karolu Nawrockim jego znajomi https://t.co/Mhxd7OBRIi
— Jacek Harłukowicz 🏴☠️ (@JHarlukowicz) May 20, 2025