Rozmawialiśmy m.in. o sytuacji na Ukrainie, relacji z Rosją i okupacji Krymu. Dla Polski sprawa jest jednoznaczna: żądamy zaprzestania naruszania prawa międzynarodowego przez Rosję i powrotu do pełnej integralności terytorialnej Ukrainy - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Oświęcimiu przed głównymi uroczystościami z okazji 75-lecia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau.
Oświadczenia dla mediów Prezydentów Polski i Ukrainy | #Auschwitz75 https://t.co/5dgwFrfbrk
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 27, 2020
Po spotkaniu prezydent Duda przekazał, że jednym z tematów rozmów była sytuacja na Ukrainie - w szczególności na obszarze okręgów Donieckiego, Ługańskiego i okupowanego Krymu - oraz relacje z Rosją.
"Mówiłem panu prezydentowi, że dla nas, dla Polski sprawa jest jednoznaczna. My żądamy przywrócenia prymatu prawa międzynarodowego w tym zakresie, zaprzestania naruszania norm tego prawa, powrotu do pełnej integralności terytorialnej Ukrainy. To jest nasza jednoznaczna postawa i Ukraina zawsze może na naszą jednoznaczną postawę liczyć"
- powiedział prezydent.
"Pytałem pana prezydenta, jak wygląda kwestia postępów rozmów w formacie normandzkim, jak pan prezydent widzi to na przyszłość, jakich działań można się spodziewać w najbliższym czasie. Cieszę się z tego, że postępuje wymiana jeńców i obywatele Ukrainy, którzy zostali uwięzieni przez Rosję wracają do domów, do swoich rodzin"
- mówił Duda.
Prezydent podziękował też Zełenskiemu za jego "obecność i postawę w Jerozolimie kilka dni temu" i oddanie w instytucie Yad Vashem hołdu Polakom, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej.
Wśród tematów rozmów z Wołodymyrem Zełenskim prezydent wymienił również umacnianie więzi między społeczeństwami - polskim i ukraińskim.
"Zaproponowałem panu prezydentowi, żebyśmy wspólnie uczcili pamięć żołnierzy ukraińskich i polskich, którzy w 1920 r. walczyli z nawałą bolszewicką, tj. stulecie Bitwy Warszawskiej, ale to jest także stulecie tamtej wielkiej wojny"
- podkreślił Andrzej Duda.
"To jest na pewno element naszej dobrej, wspólnej historii i zaproponowałem panu prezydentowi, żebyśmy tą pamięć uczcili" - dodał.
Polski prezydent wyraził także zadowolenie z rozmów dotyczących kwestii historycznych. "Cieszę się, że wiele elementów historycznych, które były w impasie do tej pory teraz spokojnie i konsekwentnie jest przełamywanych. Podziękowałem panu prezydentowi za przychylność wobec działań ekshumacyjnych, dzięki którym będzie możliwe upamiętnienie poległych polskich żołnierzy we Lwowie i w innych miejscach" - zaznaczył Duda.