Dlaczego wizy do USA zostały zniesione dopiero teraz? Szef MON wyjaśnia

Prezydent RP Andrzej Duda i ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher poinformowali wczoraj, że bezwizowa możliwość podróżowania do Stanów Zjednoczonych do 90 dni w celach turystycznych i w celach biznesowych będzie możliwa od 11 listopada tego roku.

Niektórzy twierdzą, że to zasługa wyłącznie Polaków, ale zapominają o tym, że o wydaniu wiz decydują urzędnicy, którzy podlegają politykom.

Po pierwsze - w 2015 roku zmienił się prezydent RP. Pan prezydent Andrzej Duda potrafi zabiegać o interesy Polaków na arenie międzynarodowej. Po drugie - zmieniła się polityka Polski. My rzeczywiście stawiamy na bezpieczeństwo. To rząd Prawa i Sprawiedliwości, a więc sam fakt, że wydajemy 2 proc. PKB na obronność to jest niezwykle istotne. 8 państw w NATO należy do tego elitarnego klubu państw, które wydają 2 proc. To jest dostrzegane w USA, to jest dostrzegane przez Donalda Trumpa. Bardzo ważne jest to, że prezydent Trump docenia Polonię w USA i to zarówno w kampanii, jak i później. To wszystko, co związane jest z pozycją Polonii w USA - ona jest coraz bardziej silna. To jest rezultat podejścia Donalda Trumpa

- mówił w programie #Jedziemy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Pytany o to, dlaczego polska dyplomacja przed 2015 rokiem nie wykorzystywała siły Polonii w USA powiedział, że "widać ówczesnego rządu i prezydenta nie interesowały te sprawy".

A to są sprawy niezwykle istotne. Relacje z USA są kluczem dla bezpieczeństwa. Na bezpieczeństwie nam zależy, rządowi Prawa i Sprawiedliwości i prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Poprzednikom widocznie nie zależało, stąd to lekceważenie. Donald Trump podczas rozmów podkreślał, że tak się szacuje, że 10 mln Amerykanów ma polskie korzenie. To jest właśnie klucz do sukcesu - trzeba pamiętać o tych ludziach i trzeba starać się budować na tej podstawie pozycję Polski

- dodał szef MON.
 

 

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Mariusz Błaszczak #MON #USA #wizy