Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Chwile grozy na Śląsku. Miejski autobus zjechał ze skarpy

Autobus czechowickiej komunikacji miejskiej z nieznanych na razie przyczyn we wtorek rano wypadł z drogi i zjechał z niedużej skarpy. Wewnątrz - oprócz kierowcy - było troje pasażerów. 46-letnia kobieta doznała urazu głowy i trafiła do szpitala – podała policja.

Do wypadku doszło na jednym ze skrzyżowań w Czechowicach-Dziedzicach.

- Wstępne ustalenia wskazują, że 35-letni kierowca solarisa z nieustalonych przyczyn przejechał przez skrzyżowanie na wprost i zjechał z niewielkiej skarpy. Pojazd na niej "zawisł"

– podała rzecznik bielskiej policji asp. Ilona Michalczyk.

Autobusem podróżowała trójka pasażerów. Dwóm osobom nic się nie stało.

- Trzecia osoba: 46-letnia kobieta, z urazem głowy została przewieziona do szpitala. Jest przytomna. Jej życiu nic nie zagraża – poinformowała Michalczyk.

Policjantka dodała, że kierowca autobusu był trzeźwy.

Źródło: niezalezna.pl, pap