"Pamiętamy o Nim z szacunkiem i wdzięcznością" - wspomina śp. premiera Jana Olszewskiego w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Vytautas Landsbergis. Były przywódca Litwy podkreślił, że żegnamy "wybitnego męża stanu Polski niepodległej, zdecydowanego obrońcę Solidarności i stanowczego zwolennika dekomunizacji narodów zniewolonych".
Jan Olszewski zmarł 7 lutego w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.
Dzisiaj wieczorem w kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie odbyła się msza święta żałobna w intencji zmarłego premiera śp. Jana Olszewskiego. Wzięły w niej udział najwyższe władze państwowe. Wzruszającą homilię wygłosił biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Michał Janocha - prywatnie chrześniak śp. premiera.
"Są tacy, którzy o Ewangelii mówią, ale nią nie żyją. Są tacy, którzy o Ewangelii nie mówią, ale nią żyją. Premier Jan Olszewski należał do tych drugich. Są tacy, którym stanowiska dodają znaczenia, są tacy, który dodają znaczenia stanowisku. Premier Jan Olszewski należał do tych drugich" -
mówił biskup Janocha.
Nasza reporterka skontaktował się dzisiaj z byłym przywódcą Litwy, który wspominał śp. premiera.
"Żegnamy Jana Olszewskiego, wybitnego męża stanu Polski niepodległej, zdecydowanego obrońcę Solidarności i stanowczego zwolennika dekomunizacji narodów zniewolonych, serdecznego przyjaciela Litwy"
- podkreślił Vytautas Landsbergis.
"Podczas sowieckiej agresji styczniowej 1991 roku w Wilnie, umożliwił organizowanie pomocy humanitarnej dla bratniego narodu litewskiego. Udostępnił lokal dla pierwszej misji przedstawicielstwa Litwy w Warszawie" - dodał. - "Pamiętamy o nim z szacunkiem i wdzięcznością".