Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Były minister w rządzie Olszewskiego: Premier przestawił zwrotnicę historii Polski

Wspominając byłego premiera, Jan Parys - szef MON w rządzie Jana Olszewskiego, ocenił, że był on człowiekiem wyjątkowym. Podkreślił w tym kontekście, że Olszewski „nie był zawodowym politykiem, pojmował swoją pracę dla Polski jako służbę i uważał, że polityka nie jest twardą, brutalną grą, ale właśnie służbą dla kraju, że obowiązują pewne granice etyczne w działalności publicznej”.

Jan Olszewski w Sejmie
Jan Olszewski w Sejmie
YouTube; print screen Polska Kronika Filmowa

Jego gabinet, w którym miałem zaszczyt uczestniczyć, nie działał długo, bo wtedy była taka ordynacja wyborcza, która sprzyjała rozbiciu w parlamencie, natomiast ten rząd niewątpliwie zmienił zwrotnicę historii, jeśli idzie o dzieje Polski, bo udało się odejść od polityki gospodarczej Leszka Balcerowicza, co jest wielką zasługą Tomasza Gruszeckiego (p.o. ministra przekształceń własnościowych – przyp. red.) i Jerzego Eysmontta (ministra-kierownika Centralnego Urzędu Planowania – przyp. red.).
- wspomina były minister obrony.

Wśród zasług rządu Olszewskiego wymienił także „przeorientowanie polskiej polityki bezpieczeństwa ze wschodniej na zachodnią”. Przypomniał w tym kontekście zaproszenie do Polski sekretarza generalnego NATO i swoją wizytę w kwaterze głównej Sojuszu.

To były historyczne wydarzenia, które otworzyły drogę do tego, by Polska związała się naprawdę z Zachodem w dziedzinie obronności.
- podkreślił Jan Parys.

Zwrócił również uwagę na rolę rządu Jana Olszewskiego w uregulowaniu relacji z Rosją - poprzez porozumienie w sprawie wyprowadzenia wojsk radzieckich z Polski oraz traktat o polsko-rosyjskiej współpracy. Jak zaznaczył były szef MON, to dzięki ówczesnemu premierowi traktat ten nie zawierał „haniebnych zapisów, które proponowała część polskich dyplomatów i Lech Wałęsa o enklawach, rosyjskich ośrodkach, które miałyby pozostać na terenie Polski”.

To są podstawy budowy niepodległego państwa i w tym sensie zadanie, jakie było najważniejsze, Jan Olszewski wykonał, mimo że misja jego rządu trwała krótko.
- mówił były minister.

Parys podkreślał też, że Olszewski był do końca człowiekiem serdecznym i „niezwykle zainteresowanym tym, co się dzieje”.

Nie był żadnym politycznym emerytem. Przeciwnie - jeszcze kilka lat temu zaangażował się w komisję weryfikacyjną Wojskowych Służb Informacyjnych, czyli wziął na siebie zadanie trudne, niewdzięczne, ważne, chociaż bardzo mało prestiżowe, które - można powiedzieć - nie pasuje do kogoś, kto był premierem, uznając, że jest to po prostu potrzeba chwili (...) i zostawił spokojną emeryturę, by zająć się tym trudnym zadaniem.
- wspominał Jan Parys.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Jan Olszewski

redakcja