10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Były detektyw stanie przed sądem

Były detektyw Krzysztof R. stanie przed łódzkim sądem. Prokuratura Łódź Polesie zamierza oskarżyć popularnego śledczego o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.

Facebook

- Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie skierowała do sądu akt oskarżenie przeciwko Krzysztofowi R. za czyn z art. 46 ust. 2 ustawy o usługach detektywistycznych. Konkretnie o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch

- poinformował dziś Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Dodał, że postawiony byłemu detektywowi zarzut dotyczy prowadzenia działalności bez licencji w jednej sprawie, którą objęte było postępowanie.

Według "Dziennika Łódzkiego" chodzi o sprawę śledzenia w Łodzi oszustki podającej się za sędzię. W kwietniu ubiegłego roku R. doprowadził do zatrzymania na jednym z łódzkich osiedli 41-letniej łodzianki, która według byłego detektywa wyłudzała pieniądze od swoich ofiar podając się za sędzię oraz powołując na wpływy w urzędach. 

Jak podaje gazeta, R. twierdzi, że jest niewinny i nie złamał przepisów. W cytowanej wypowiedzi b. detektyw tłumaczy, że w czasie akcji, która doprowadziła do zatrzymania kobiety, jadąc za nią autem znajdował się w gronie osób mających licencje detektywistyczne. O prowadzonym pościgu miał też na bieżąco informować policję i - jak przekonuje - działał pro publico bono.

Śledczy w toku postępowania ustalili, że wszystkie czynności w tej sprawie były nadzorowane i zlecone przez R. W ich opinii nie doszło do obywatelskiego zatrzymania, a kobieta była przez R. śledzona, czego bez wymaganej licencji robić nie wolno.

Rozprawa będzie toczyła się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Krzysztof R. #detektyw

am