Gazeta Polska: Roman Tuska » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Polscy skoczkowie narciarscy zajęli czwarte miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Planicy. Wygrali Austriacy • • •

Błaszczak odpowiada na zarzuty opozycji ws. F-35. Przypomniał o pewnej decyzji Bogdana Klicha

Dwa tygodnie temu strona polska podpisała z Amerykanami umowę zakupu 32 samolotów wielozadaniowch F-35. Inwestycja w obronność wywołała wiele nieprzychylnych komentarzy ze strony opozycji, która krytykowała przede wszystkim cenę zakupu - 4,6 mld dolarów. - Polski rząd miał możliwość przystąpienia do programu F-35 na przełomie 2008 i 2009 r. i odrzucił wtedy ofertę. Dziś program ten jest zamknięty - powiedział w wywiadzie obecny minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.

fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W rozmowie z "Gościem Niedzielnym" Błaszczak podkreślił, że samoloty, na dostawę których podpisano niedawno umowę z Amerykanami, w bardzo dużym stopniu podniosą poziom naszych zdolności obronnych.

- To przeskok technologiczny dla naszego wojska

 - zaznaczył minister.

Błaszczak powiedział też, że zarzuty dotyczące zakupu samolotów bez serwisu są nieprawdziwe. 

- Kupiliśmy samolot wraz z pakietem szkoleniowym i pakietem logistycznym, czyli z całym systemem, także z serwisem, który pozwala na utrzymanie - mówił szef MON.

Z kolei na zarzut dotyczący konieczności dołożenia co najmniej 4,6 mld zł w celu osiągniecia pełnej sprawności przez F-35 odparł: "takie twierdzenie jest nieuzasadnione".

- Oczywiście będziemy inwestować w infrastrukturę lotniskową, ale to jest pewien proces, który kontynuujemy, gdyż już mamy lotniska przystosowane do F-35

 - powiedział.

Pytany o brak offsetu w podpisanym kontrakcie zwrócił uwagę, że polski rząd otrzymał ofertę przystąpienia do programu F-35 na przełomie 2008 i 2009 r.

- Gdybyśmy to zrobili, teraz mielibyśmy udział w produkcji tego samolotu. Jednak ówczesny szef MON Bogdan Klich odrzucił tę ofertę.(...) Dziś program F-35 jest zamknięty, uczestniczy w nim dziewięć państw. One w niego zainwestowały, ale mają korzyści polegające na tym, że współprodukują ten samolot i mają udział w zyskach z jego sprzedaży

 - dodał Błaszczak.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl, "GN"

#F-35 #Mariusz Błaszczak

redakcja