Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Biskup nie jest urzędnikiem, a pasterzem

Papież Franciszek powiedział dzisiaj, że biskup nie jest urzędnikiem, ale pasterzem, strażnikiem stada. Podczas Mszy w domu świętej Marty w Watykanie papież skrytykował biskupów "z walizką" albo z "gitarą" w ręku, którzy zawsze są w podróży i zajęci.

Autor: redakcja

W homilii, przytoczonej przez watykański portal informacyjny Vatican News, papież Franciszek mówił:

Ile razy słyszeliśmy: "ten biskup jest dobry, ale nie troszczy się zbytnio o nas, jest zawsze zaaferowany" albo "ten biskup wplątuje się w interesy" czy "ten biskup zajmuje się sprawami, które nie należą do jego posługi".

Papież następnie podał przykład "biskupa zawsze z walizką w ręku, zawsze w podróży" albo "z gitarą".

Lud Boży wie, kiedy pasterz jest pasterzem, kiedy jest blisko, gdy potrafi czuwać i poświęca życie

- wyjaśnił Franciszek.

Przypomniał, że zadaniem biskupa jest "pilnować" i "czuwać". "Potrafi patrzeć, by bronić stada przed wilkami" - dodał.

Papież zauważył: "Jezus wyraźnie odróżnia prawdziwego pasterza od urzędnika, tego, którego trzeba opłacać i kogo nie interesuje to, czy przyjdzie wilk i zje jedną owcę".

Dobry pasterz, jak wskazał Franciszek, to ten, który jest zaangażowany w życie stada, "broni nie tylko wszystkich owiec, ale każdej po kolei". "A jeśli któraś z nich odejdzie albo się zgubi, idzie jej szukać i przyprowadza" - powiedział Franciszek. 

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, PAP