- Obrzydliwe prowokacje wymierzone w Jarosława Kaczyńskiego i wszystkie osoby, które straciły bliskich w Smoleńsku są gloryfikowane przez rządzących, a próby walki z tymi prowokacjami są karane. To białoruskie standardy i okrucieństwo - tak działania organów ścigania wobec Jarosława Kaczyńskiego ocenił szef klubu parlamentarnego PiS, Mariusz Błaszczak.
Dziś portal rmf24.pl poinformował, że do Sejmu trafi wniosek o uchylenie parlamentarnego immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Prezes PiS rzekomo ma być podejrzewany o popełnienie wykroczenia związanego z zabraniem wieńca szkalującego pamięć jego nieżyjącego brata, śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Policja ustaliła wartość wieńca na 400 zł, choć zawiadamiający podał dwukrotnie wyższą kwotę, zapewne licząc, że czyn będzie uznany za przestępstwo.
Sytuacja jest szeroko komentowana przez polityków PiS.
"Obrzydliwe prowokacje wymierzone w Jarosława Kaczyńskiego i wszystkie osoby, które straciły bliskich w Smoleńsku są gloryfikowane przez rządzących, a próby walki z tymi prowokacjami są karane. To białoruskie standardy i okrucieństwo"
- napisał Mariusz Błaszczak na platformie X.
Obrzydliwe prowokacje wymierzone w Jarosława Kaczyńskiego i wszystkie osoby, które straciły bliskich w Smoleńsku są gloryfikowane przez rządzących, a próby walki z tymi prowokacjami są karane. To białoruskie standardy i okrucieństwo. https://t.co/S6PGnm7K6c
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) May 1, 2024
"Kiedy nie ma chleba potrzebne są igrzyska" - taki komentarz zamieścił z kolei na platformie X Michał Dworczyk.
Kiedy nie ma chleba potrzebne są igrzyska. https://t.co/mTiFL5vzxO
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) May 1, 2024
- To są te obrzydliwe afery PiS, jak rozumiem. Za usunięcie profanacji, Prezes Jarosław Kaczyński powinien dostać nagrodę. Przypominam, chodzi o wieniec z napisem "Pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego" złożony przez bandę platformerskich oszołomów pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej
- ocenił Jacek Sasin.
To jest tak żenujące, że trudno to skomentować. To są te obrzydliwe afery @pisorgpl jak rozumiem. Za usunięcie profanacji, Prezes Jarosław Kaczyński powinien dostać nagrodę. Przypominam, chodzi o wieniec z napisem "Pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego" złożony przez bandę… https://t.co/FCGs0sNFgw
— Jacek Sasin (@SasinJacek) May 1, 2024
- To tak jakby ktoś w miejscu pamięci Waszej najbliższej osoby wstawił napis kłamliwie oskarżający ją o morderstwo. Każdy by to zabrał. I zamiast karać prowokatorów, każde się ofiarę. I teraz policja i Ekipa Białoruska (ta od oddania Łukaszence Bialackiego i słynnego wjazdu do Wprost), która rządzi w NeoProkuraturze uznała, że wobec Grodzkiego (250 osób zeznało o łapówkach) skręcają sprawę i nie będzie wniosku o uchylenie immunitetu, a wobec PJK za kwiaty będzie - czytamy we wpisie europosła Patryka Jakiego.
Aż musiałem dokładnie sprawdzić czy to nie żart. PJK zabrał wieniec z oczywistą prowokacją i napisem: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach".
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) May 1, 2024
To tak jakby ktoś w miejscu… https://t.co/HqXCwUAU7y
- Od lat, regularnie, co miesiąc zakłócane są uroczystości mające upamiętnić ofiary największej katastrofy lotniczej w najnowszej historii Polski. Wpisuje się to w scenariusz Putina i jego sojuszników, by wokół tej tragedii nieustannie rozpalać negatywne emocje, a przy tym odwracać uwagę od rzeczywistych jej sprawców i osób odpowiedzialnych za śmierć naszej elity - wskazał Rafał Bochenek.
To kolejny skandaliczny przykład i dowód, który niczym w soczewce pokazuje jak działa dzisiejsza koalicja rzadząca wykorzystująca cały aparat państwa, wspierając działania jawnie naruszajace pamięć poleglego pod Smoleńskiem śp. p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) May 1, 2024
Od lat,… https://t.co/lAiiR3FtXX