Batalia o aleję Lecha Kaczyńskiego trwa. Wojewoda zapowiada kolejne kroki

Jak pisał portal niezalezna.pl, wojewódzki sąd administracyjny uchylił dziś zarządzenia wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery dotyczące zmian nazw 12 ulic w Warszawie w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną - w tym al. Armii Ludowej na al. Lecha Kaczyńskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie będzie Alei Lecha Kaczyńskiego. Sąd pozostawił w stolicy Aleję Armii Ludowej

Sąd uznał, że „podstawowym błędem był brak wykazania w uzasadnieniach zarządzeń powodów takich decyzji i wskazania na spełnienie przesłanek ustawowych dla danej zmiany”.

WSA ocenił, iż wojewoda wydając zarządzenia powinien w uzasadnieniach decyzji wyraźnie wskazać, dlaczego w świetle ustawy dekomunizacyjnej dotychczasowe nazwy ulic podlegają pod te przepisy i w związku z tym wymagają zmiany.

Wojewoda uważa, że zarządzenia zmieniające nazwy ulic były dobrze uzasadnione i złoży skargi kasacyjne od wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – mówi nam rzecznik Wojewody Mazowieckiego. - Wyroki nie są prawomocne, tak więc spór prawny będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny. Wojewoda wydając zarządzenie zrealizował swój obowiązek wynikający z ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Zarządzenia były wydawane po uzyskaniu opinii IPN-u. Przypomnijmy również, że ustawa nakładała na samorządy obowiązek wykonania zarządzeń zastępczych. Stąd zmiany tabliczek. A zanim wojewoda wydał zarządzenia, samorząd warszawski miał rok na dokonanie zmian we własnym zakresie

- dodaje rzecznik.

Jak dodaje służba prasowa wojewody, w analogicznym stanie prawnym ten sam sąd (WSA w Warszawie) podtrzymał zarządzenie zastępcze Wojewody, dotyczące gminy Garbatka Letnisko.

Na złożenie skargi kasacyjnej m.in. ws. al. Lecha Kaczyńskiego, wojewoda ma 30 dni od daty wpływu wyroku do urzędu wojewódzkiego.

 

 

Źródło: niezalezna.pl

#wojewoda mazowiecki #sąd #Armia Ludowa #aleja #Lech Kaczyński