13 osób zostało aresztowanych w związku z prowadzonym przez prokuraturę w Siedlcach (woj. mazowieckie) śledztwem dotyczącym podrabiania faktur VAT, co – według śledczych - miało doprowadzić uszczuplenia należności podatkowych w kwocie nie mniejszej niż 30 mln zł.
Rzecznik mazowieckiej komendy policji podinsp. Katarzyna Kucharska, rozbicie grupy przestępczej, działającej głównie w branży budowlanej od 2010 r. do 2017 r., było rezultatem blisko dwuletniego śledztwa.
W ubiegłym tygodniu zatrzymano 14 osób. Prokuratura Okręgowa w Siedlcach postawiła im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, podrabiania faktur VAT, posługiwania się sfałszowanymi dokumentami oraz popełniania szeregu przestępstw skarbowych.
Śledczy ustalili, że na skutek działalności oszustów doszło do uszczuplenia należności podatkowych w kwocie nie mniejszej niż 30 mln zł.
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec 13 osób środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzanym, którzy usłyszeli zarzut zbrodni wystawiania tzw. pustych faktur VAT grozi nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
"Do wyłudzeń skarbowych na znaczną skalę dochodziło poprzez wystawianie nierzetelnych faktur, które nie odzwierciedlały rzeczywistych transakcji, a wykazywane były w deklaracjach podatkowych, co prowadziło do zaniżania wartości należnego podatku"
– wyjaśniła Kucharska.
Do zatrzymań doszło na terenie Mazowsza. W działaniach brali udział funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu wspólnie z funkcjonariuszami mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej.
Według śledczych sprawa jest rozwojowa i planowane są zatrzymania kolejnych osób.