Adamowicz lekką ręką rozdaje pieniądze. Spore nagrody dla pracowników Urzędu Miasta Gdańska

Fundacja Republikańska poinformowała, że w 2017 roku Paweł Adamowicz wypłacił swoim urzędnikom ponad milion złotych nagród. Zdaniem władz miasta zarówno nagrody, jak i ich wysokość jest jawna.

Fotomag/Gazeta Polska

Mowa o ponad 900 tys. złotych za rok 2016. W przypadku roku 2017 mowa o ponad milionie złotych – informuje Fundacja Republikańska.

Reklama

Sporą kwotę wypłacono najbliższym współpracownikom Adamowicza – mowa o kwocie 158 tys. złotych w 2016 roku oraz kwotą przekraczającą 290 tys. w roku następnym.

Paweł Adamowicz z @Platforma_org wypłacił przez ostatnie dwa lata swoim zastępcom prawie pół miliona złotych nagród.

Czy władze partii wezwały go do #OddajcieKasę i zamówiły billboardy? Ciekawe jak jest w innych samorządach zarządzanych przez PO. Może Pani @hannagw powie?
RT! pic.twitter.com/Rf2zscYPNv
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 12 kwietnia 2018

Urząd Miasta Gdańsk tłumaczy się pokrętnie. Rzecznik prasowa podkreśla, że "prezydent Adamowicz nie otrzymuje nagród, nigdy sobie takich nie przyznał".

Jeżeli chodzi o nagrody dla urzędników, to otrzymują je oni za swoje specjalne zasługi i szczególne zaangażowanie i pracę na rzecz miasta ponad swoje obowiązki

– dodaje.