Absurdalne sceny na protestach aborcjonistów. Kierowcy nie wytrzymują, mają dość blokad dróg
Aborcjonistki ze "Strajku kobiet" cały czas nieudolnie próbują wywrzeć presje na rząd. Nie ustają w swoich próbach organizacji masowych protestów mimo, że cieszą się one coraz mniejszą popularnością. Coraz więcej osób za to ma już dość manifestacji, który nie tylko utrudniają życie, ale powodują także zwiększone ryzyko epidemiologiczne.
Dzisiejszy protest w Warszawie rozpoczął się około godz. 18. Zorganizowany został m.in. przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Przed Ministerstwem Edukacji Narodowej w al. Szucha zebrało się wtedy kilkaset osób, które wzięły banery z napisami m.in. "Czarnek do domu". Niektórzy wzięli ze sobą tęczowe flagi.
W pewnym momencie podczas pikiety kilkanaście osób wtargnęło na ulicę. Interweniowała policja.
- Policja ponownie w formie. Legitymowanie, szarpanie pod MENem
- napisał na Twitterze Strajk Kobiet. Podał też, że jedną z liderek protestów Klementynę Suchanow funkcjonariusze chcą wywieźć na komisariat. Potem okazało się, że Suchanow została wypuszczona.
Jak informowała Komenda Stołeczna Policji funkcjonariusze interweniowali w Al. Szucha, gdzie grupa uczestników nielegalnego zgromadzenia zablokowała jezdnię. - Osoby te lekceważyły wezwania do zachowania zgodnego z prawem. Użyto siły fizycznej, przeniesiono osoby na pobocze i chodnik. Przywrócono normalny ruch pojazdów - napisała KSP.
Dodała, że wobec uczestników nielegalnego zgromadzenia podjęte zostały środki przewidziane prawem.
- Osoby, które odmówią przyjęcia mandatów muszą się liczyć ze skierowaniem do sądu wniosków ich ukaranie. Odpowiednie informacje zostaną przekazane do inspekcji sanitarnej
- przekazała warszawska policja.
Masowe protesty w całej Polsce trwają od 22 października i są wyrazem sprzeciwu wobec zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Wywołało je orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.
W mediach społecznościowych opublikowane wiele materiałów wideo z dzisiejszych manifestacji. Większość z nich wygląda.. co najmniej żenująco.
Plac Unii... pic.twitter.com/MlNvvP4HYv
— Małgorzata Chłopaś (@_turi) November 9, 2020
Policja zaczęła wynosić ludzi, jako pierwszą stałą bywalczynie protestów młodzieży LODZIE 😆
— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) November 9, 2020
Patrzcie jak dzielnie walczy przed kamerami TVNu. Jutrzejsze nagłówki: POLICJA SZARPIE SIĘ Z BABCIAMI NA ULICACH WARSZAWY! pic.twitter.com/z27XZHulPa
Milicja zatrzymała Klementynę Suchanow. #StrajkKobiet pic.twitter.com/cIlHReIozf
— Grzegorz Kot (@gfkot) November 9, 2020
Koronaparty organizowane przez #StrajkKobiet pod MEN trwa w najlepsze. Policja nie reaguję. Co na to Lewica, która jeszcze miesiąc temu chciała karać grzywną lub ograniczeniem wolności tych negujących zagrożenie wynikające z epidemii? Gdzie teraz jesteście HIPOKRYCI?! pic.twitter.com/kV44eZaJPj
— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) November 9, 2020
Źródło: Twitter, PAP, Niezalezna.pl
