"Nie chciałbym, żeby wyłączną twarzą Polski w Parlamencie Europejskim była twarz PSL-owca. To nie jest coś, z czego bylibyśmy dumni” - powiedział dziś w radiu RMF FM lider Teraz! Ryszard Petru. Na reakcję rzeczonych "peeselowców" nie trzeba było długo czekać. W charakterystycznym dla siebie tonie PSL odpowiedziało Petru małym prztyczkiem w nos.
Na zapleczu u "totalnych" w ostatnich dniach sporo się dzieje. Nic dziwnego, skoro w jedną koalicję próbują zmieścić tak wiele różnych ugrupowań. Dziś o tych sporach opowiedział trochę Ryszard Petru w radiu RMF FM.
Żalił się najpierw, że Joanna Scheuring-Wielgus jest zbyt liberalna dla Koalicji Europejskiej. Później oberwało się też PSL...
„Nie było możliwości w ogóle miejsca dla Joanny Scheuring-Wielgus, czy dla innych kandydatów. Panie redaktorze, trudno startować z koalicji, gdzie nie chcą Joanny Scheuring-Wielgus i teraz tak: ja uważam, że koncepcja Koalicji Europejskiej jest dobra. Powiedziałem, że Joannę Scheuring-Wielgus będę popierał, gdyby startowała w kujawsko-pomorskim, to bym przecież na nią nie głosował, ale okazało się ostatecznie, że startuje w Warszawie i zgodnie z wcześniejszą deklaracją, dlatego, że tego typu poglądy, które ona reprezentuje, powinny być reprezentowane w Parlamencie Europejskim, a dwa, nie chciałbym, żeby wyłączną twarzą Polski w Parlamencie Europejskim była twarz PSL-owca. To nie jest coś, z czego bylibyśmy dumni”
- mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
"Ludowcy" nie pozostali mu dłużni i na Twitterze odpowiedzieli mu krótkim filmikiem.
Ryśku ślicznotko, sam żeś te buźki u Robert Mazurek wymyślił?
- napisano na profilu PSL.
Ryśku @RyszardPetru ślicznotko, sam żeś te buźki u @robert__mazurek wymyślił? ?
— ? PSL (@nowePSL) 22 marca 2019
—
ℹ️ Źródło → @RadiowaTrojka pic.twitter.com/EHonexFCVR