„Kto z rana nie załapał się na darmową wejściówkę do muzeum, nie miał szans zobaczyć dzisiaj wystawy stałej w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Dwa tysiące biletów rozeszło się w ciągu 1,5 godziny” - pisze „GW”.
Czytelnicy „Wyborczej” zostali nie po raz pierwszy wprowadzeni w błąd. Jak łatwo można dowiedzieć się ze strony muzeum, dzisiaj na poszczególne bloki czasowe w sumie dostępnych będzie ok. 320 darmowych biletów. Podobnie było wczoraj.
W ciągu dnia co prawda muzeum może zwiedzić maksymalnie 1800 osób, ale ponad 1400 biletów zostało już zakupionych wcześniej. Stąd ograniczona pula darmowych biletów, o czym poinformowała placówka. W związku z wymogami bezpieczeństwa i komfortu zwiedzających limit ten podzielony jest na trzy tury tak, by jednocześnie w muzeum nie znajdowało się więcej niż 600 osób.
- powiedział portalowi niezalezna.pl Tomasz Rakowski rzecznik prasowy muzeum.Zleciłem już kontakt z redakcją „GW” z żądaniem skorygowania nieprawdziwej informacji. Szkoda, bo w weekendy z muzeum korzysta wielu gości, taka dezinformacja, bez wnikania czy była skutkiem nierzetelności, czy świadomego działania była ze szkodą dla gdańszczan i wszystkich, którzy chcieli odwiedzić muzeum zachęceni ogromną ilością dostępnych i darmowych miejsc. Inaczej przecież ocenia się swoje szanse na wejście w dniu darmowych biletów, gdy jest dostępnych 2000 wejściówek, a inaczej - gdy 320. Informacje o 320 wejściówkach zamieściliśmy na naszej stronie www oraz na profilach społecznościowych
Reklama
„Wyborcza” idzie jednak dalej i już zarzuca nowej dyrekcji niegospodarność. Pisze za portalem gdańsk.pl, że muzeum może stracić „w ciągu tygodnia nawet 350 tys. zł.”
Nowa dyrekcja przejmuje muzeum z marszu, nie przewidując konsekwencji tego, że nie został jeszcze zakończony bilans rozliczeniowy. To pokazuje zwykłą niegospodarność placówki.
- pisze „GW”.
Kilka dni darmowego wstępu, które zapowiedział minister kultury to nie tydzień, a liczba ograniczonych darmowych miejsc z pewnością nie stworzy tak wielkiej sumy, co łatwo można obliczyć. Ale matematyka i zdrowy rozsądek wydaje się nie ma tutaj znaczenia.CZYTAJ WIECEJ: Skandaliczne zachowanie kodziarzy w reakcji na decyzję NSA dotyczącą połączenia muzeuów
Komu nie uda się dostać darmowych biletów w ciągu najbliższych dni, może również skorzystać z obecnej oferty muzeum i w każdy wtorek zwiedzić wystawę za darmo.
Przypomnijmy, w środę Naczelny Sąd Administracyjny uchylił postanowienie WSA w Warszawie wstrzymujące połączenie Muzeum II Wojny Światowej oraz Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. Tego samego dnia MKiDN zapowiedziało niezwłoczne połączenie placówek.
Muzeum został nadany nowy statut, „w ramach, którego dotychczasowe zadania obu instytucji kultury będą realizowane w nowej formule prawnej”. Minister kultury wyjaśnił, że w ramach nowej instytucji powstanie oddział Westerplatte i Wojny 1939 r.
Połączenie obu gdańskich placówek o zbliżonym profilu działalności pozwoli zoptymalizować koszty przeznaczane z budżetu państwa na te muzea.
CZYTAJ WIĘCEJ: Minister Gliński: "Będziemy kontynuować działalność obu gdańskich placówek"
CZYTAJ WIĘCEJ: Karol Nawrocki na czele MIIWŚ: "Historię przeżywa się raz, a pisze wiele razy"