— mówił prezydent.Można się uśmiechnąć, bo język ma tę specyfikę, że ewoluuje, zmienia się. Dzisiaj mówimy trochę innym językiem polskim, niż mówiliśmy 20-30 lat temu. Naukowcy zapewne pięknie by to pokazali, ale takie są fakty. Jak ten język się zmienia i jak zmienia się nasza percepcja języka, można się przekonać, biorąc książki, które czytaliśmy jeszcze właśnie 30 czy 40 lat temu – zależy, ile kto ma lat – jako młodzi albo bardzo młodzi, albo które czytali nam kiedyś rodzice. Jak wtedy brzmiał dla nas ten język, którym te książki były napisane, a jak brzmi dla nas dzisiaj
Gdy patrzymy z perspektywy wychowania, zwłaszcza młodych pokoleń Polaków, gdy patrzymy na nasz język, na literaturę ‒ to jasno można sobie uświadomić, jak niezwykłą wartość ma zachowanie bogactwa języka. Jak niezwykłą wartość także dla zrozumienia tego, co w historii literatury naszego narodu, a więc w budowaniu tych korzeni, tych fundamentów, na których wyrastamy jako naród, co jest tak niezwykle istotne – umiejętność zrozumienia myśli naszych przodków, umiejętność zrozumienia myśli wielkich polskich pisarzy, poetów, tamtego języka, tamtego sposobu wyrażania się. Dlatego tak niezwykle istotne jest to, abyśmy nie tracili bogactwa naszego języka w tym bieżącym, codziennym życiu, codziennym świecie