Czuję się naprawdę dobrze, to nie są poważne obrażenia; może dlatego, że dobrze zadziałały pasy bezpieczeństwa - powiedziała premier Beata Szydło dla „Wiadomości” TVP.
- Liczę na to, że decyzja w sprawie opuszczenia przeze mnie szpitala zapadnie w ciągu kilku dni - dodała.
Jak zapowiadał dziś rzecznik rządu Rafał Bochenek, Beata Szydło udzieliła krótkiego wywiadu dziennikarzom „Wiadomości”. Podkreśliła, że czuje się dobrze. Podziękowała także za wszelkie objawy sympatii i życzliwości. Mówiła, że życzenia powrotu do zdrowia otrzymała m.in. od kanclerz Angeli Merkel i brytyjskiej premier Theresy May.
Na ten moment jestem jeszcze w szpitalu, trwa obserwacja, ale myślę i liczę na to, że opuszczenie szpitala to jest decyzja, która zapadnie w ciągu najbliższych kilku dni. Ale oczywiście będzie to decyzja lekarzy
- zaznaczyła Beata Szydło.
Premier podziękowała za wszelkie objawy życzliwości, które do niej docierały.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w piątek ok. godz. 18.30 w Oświęcimiu. Rządowa kolumna trzech samochodów na sygnale, w której pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku, wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i zderzył się z autem szefowej rządu. W sobotę kierowca seicento usłyszał zarzut spowodowania wypadku. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
Czytaj też: Zeznania kierowcy, który uderzył w samochód premier
W wypadku ranni zostali też dwaj funkcjonariusze BOR. Jeden z nich opuścił szpital w sobotę.
Źródło: PAP,TVP,niezalezna.pl
#PREMIER BEATA SZYDŁO
#Beata Szydło
pb