Polityczna zadyma wokół smogu. Ta akcja to promocja rosyjskiego gazu i zachodnich kotłów gazowych
Walka ze smogiem w Polsce to kolejna akcja propagandowa wymierzona w rząd i polski węgiel – twierdzą producenci kotłów ze Śląska.
Informacje o licznych ofertach zachodnich producentów urządzeń grzewczych oraz o gotowości zapewnienia do nich paliw potwierdził minister środowiska prof. Jan Szyszko. Jednocześnie zapewnił, że rząd cały czas stawia na polski węgiel.
– Minister energii ma przygotować specjalne rozporządzenie w sprawie norm na jakość paliwa. To wyeliminuje nam import węgla z Ukrainy i spowoduje, że będziemy zużywali polski węgiel – powiedział minister na antenie TV Trwam.
W 2016 r. wpłynęła w Krakowie rekordowa liczba ponad 7300 wniosków o udzielenie dotacji na wymianę „kopciuchów”. Wymieniono jednak tylko 4200 pieców i kotłów. W dodatku z roku na rok dotacje do wymiany pieców są tam mniejsze. W ub.r. można było uzyskać 100 proc. dotacji, w tym roku wyniesie ona 80 proc., a w 2018 r. spadnie do 60 proc.
– W Polsce produkujemy najnowocześniejsze w Europie kotły węglowe i na pelet oraz instalacje solarne – twierdzi nasz informator. – Problem w tym, że idą one głównie na eksport, bo nasze samorządy są potwornie zadłużone i niechętnie dopłacają do wymiany kotłów w prywatnych budynkach.
Samorządy winne są także innych zaniedbań w zakresie ochrony powietrza. Prof. Jan Szyszko zwraca uwagę, że za smog odpowiada m.in. zła gospodarka przestrzenna prowadzona w wielkich miastach. W Krakowie wszystkie korytarze przewietrzania zablokowane są przez wysokie budynki. Będzie jeszcze gorzej, bo – jak ostrzega ekolog Mariusz Waszkiewicz – deweloperzy planują kolejne wieżowce, które zablokują przepływ powietrza w rejonie rzek Rudawa i Prądnik.
Tymczasem Polskie Stronnictwo Ludowe chce, by to rząd, a nie samorządy, pokrywał wszystkie koszty walki ze smogiem.
Nad projektem ustawy antysmogowej pracuje też Platforma Obywatelska.– Samorządy, szczególnie Małopolski i Krakowa, od wielu lat robią, co mogą, przyjmując antysmogowe uchwały – podkreśla szef PSL‑u Władysław Kosiniak-Kamysz.
Katowicki Holding Węglowy i inne polskie spółki już od kilku lat produkują ekologiczne paliwa przeznaczone do spalania w nowoczesnych niskoemisyjnych kotłach. W Instytucie Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu stworzono innowacyjne paliwo bezdymne. Mogą z niego korzystać nawet posiadacze pieców starego typu, bo w trakcie jego spalania powstaje od 5 do 7 razy mniej rakotwórczych związków organicznych oraz węglowodorów aromatycznych, a także 2–3 razy mniej tlenków siarki i trzy razy mniej pyłów.– To jakaś polityczna paranoja. Kiedy Francuzi, którym chodziło głównie o promowanie swojej energetyki jądrowej, próbowali zamknąć nasze elektrownie węglowe pod pozorem walki ze światowym ociepleniem klimatu, to rząd PO-PSL im ulegał zamiast modernizować branżę energetyczną – przypomina nasz informator.
– Dlaczego nikt nie promuje takich polskich wynalazków, tylko sieje wrogą propagandę i szkodzi polskim interesom? – pyta nasz informator.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
