Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kijowski słono kazał sobie płacić za usługi. A za pierwsze pieniądze kupił iPhone`a za 4500 zł

Za płatny szablon, który kosztuje zaledwie 69 dolarów, lider KOD zażyczył sobie ponad 7 tys. zł, za utrzymanie domeny kosztujące 100 zł rocznie pobierał 250 zł miesięcznie.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Za płatny szablon, który kosztuje zaledwie 69 dolarów, lider KOD zażyczył sobie ponad 7 tys. zł, za utrzymanie domeny kosztujące 100 zł rocznie pobierał 250 zł miesięcznie. Internauta wypunktował cennik informatycznych usług Mateusza Kijowskiego. 

Wczoraj media podały, że pieniądze ze zbiórek publicznych kodziarzy trafiały do firmy Kijowskiego i jego żony Magdaleny Łącznie chodzi o faktury na kwotę ponad 91 tysięcy złotych! Były one wystawiane przez MKM Studio.

Czytaj więcej: Kijowski wziął pieniądze za pracę, którą wykonał za darmo ktoś inny? 

„Kosztorys” Kijowskiego ocenił jeden z internautów. 

To jest jednak tak, że dla osoby pracującej w jakiejś branży i sektorze gospodarki pewne rzeczy są oczywiste i daje się je sprawdzić i ocenić nawet na podstawie takich szczątkowych informacji. Od 10 lat świadczę usługi informatyczne w sektorze NGO, obsługiwałem najróżniejsze organizacje, świadcząc szeroki wachlarz usług. W tej chwili opiekuję się stronami, hostingiem różnych organizacji, a także serwerem dedykowanym organizacji, która ma znacznie większy zakres działań w internecie niż widać to na stronach KOD. Jeżeli ktoś zaoferowałby mi obsługę informatyczną NGO za kwotę 150 000 zł rocznie, to ja uznałbym to za widzialny i oczywisty cud Boga, bo realne stawki są o rząd wielkości niższe. Taka kwota z dużą nawiązką pokryłaby potrzeby mojej licznej rodziny z prywatną edukacją i wakacjami za granicą włącznie. No, ale ja jednak wolę jak „Czasem traci ostrość, snuje jak pół żywy w tanim dresie/Myśli o tych kwotach, uczciwy hajs go nie pali w kieszeń” (Te-Tris).

- napisał Marcin Bednarski. 

I wypunktował kwoty, których życzył sobie Mateusz Kijowski za usługi:
  • cennik lidera KOD: hosting - 250 zł miesięcznie; cena na wolnym rynku - 100 zł rocznie;
  • u Kijowskiego: przygotowanie migracji danych i usług - 2 x 4700 zł; usługa przepłacona 10-krotnie;
  • cennik Kijowskiego: utrzymanie systemu poczty elektronicznej - 4920 zł za trzy miesiące; internauta podsumował: „tego typu praca, freelancera w sektorze NGO, jest warta maksymalnie kilkaset złotych za miesiąc;
  • odzyskiwanie danych po atakach - 7072 zł; „jeżeli były robione kopie zapasowe, to także przywrócenie danych nie zajęłoby więcej niż godzina pracy (maks dniówka)” - ocenił Marcin Bednarski;
  • rekonstrukcja infrastruktury serwisu medialnego - 8548 zł, mechanizmy dla masowych stron internetowych - 3321 zł, przebudowa struktury serwisów internetowych - 5104 zł; zdaniem internauty, jeżeli pod tymi pozycjami kryje się po prostu obsługa stron KOD, to jest tak z grubsza 10 razy przepłacona.


Przy okazji jeden z kodziarzy ujawnił, na co Kijowski wydawał pieniądze. 

Odchodząc z Zarządu KOD w lutym 2016 roku, na ostatnim zarządzie powiedziałem obecnym wtedy członkom, że człowiek, który za pierwsze uzbierane do puszek KOD pieniądze kupił sobie najnowszego iPhone za 4500 zł i laptopa za drugie tyle nigdy nie będzie myślał inaczej niż w kategoriach małego geszefciarza. Pomyliłem się. Żaden mały

- napisał Jacek Parol. 

 



Źródło: facebook,niezalezna.pl

#KOD #Mateusz Kijowski

pb