Po sześciu latach Teatr My zakończył współpracę z aktorką Anną Muchą. Aktorka miała zagrać jedną z głównych ról w spektaklu „Single po japońsku”. Jednak w wyniku rozstania się z Muchą teatr musiał odwołać sztukę w Gorzowie Wielkopolskim i zwrócić widzom pieniądze za bilety.
Pracę nad kolejną sztuką teatralną Anna Mucha rozpoczęła w lutym. Jednak we wrześniu rozpoczęły się kłopoty. Wówczas ze względu na problemy zdrowotne aktorka nie mogła zagrać w planowanym od dawna spektaklu w Gorzowie Wielkopolskim.
Sztuka, na którą bilety kosztowały 95 złotych, została przesunięta na 17 grudnia, ale w minioną sobotę celebrytka, na którą wszyscy czekali, również nie wyszła na scenę, bo już nie pracuje dla Teatru My, który jest producentem tej sztuki
– podaje portal se.pl.
Teatr My wydał w tej sprawie oświadczenie.
Według „Super Expressu” powodem rozstania miało być to, że Mucha oczekiwała podwyżki.
Źródło: se.pl
#teatr
#zwolniona
#Teatr My
#Anna Mucha
krs