Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
kprm.gov.pl
Żona Aleksandra Grada, ministra Donalda Tuska, była w zarządzie firmy, która w 2009 r. podpisała bardzo intratny kontrakt ze spółką należącą do PGNiG. Warty 24 miliony złotych.
O Aleksandrze Gradzie portal niezalezna.pl i "Gazeta Polska" pisały wielokrotnie. To tylko jeden z licznych przykładów.
"Aleksander Grad (PO) został zatrudniony przez miliardera Zygmunta Solorza jako prezes kontrolowanego przez niego Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. To gigantyczny skandal, bo pięć lat temu Grad – jako minister skarbu – zgodził się na udział tej właśnie spółki w prywatyzacji dwóch kopalń węgla brunatnego. Firma Solorza przejęła je po znacznie zaniżonej cenie, a NIK działania rządu Tuska w tej sprawie określiła jako „niegospodarne” - informowaliśmy w lutym tego roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Car Aleksander prezesem u Solorza. Minister Tuska nagrodzony za prywatyzację?
Zdumiewające informacje podał z kolei dzisiaj serwis fakt24.pl, który dotarł do "szczegółów kontraktu, który w 2009 r. zawarła spółka należąca do państwowego giganta PGNiG SA z konsorcjum budującym Informatyczny System Zarządzania Infrastrukturą".
W konsorcjum trzech firm, którym za niemal 40 mln zł zlecono wykonanie, dostawę i wdrożenie systemu informatycznego, "była dawna firma Grada należąca już wówczas m.in. do jego żony, Małgorzaty".
Informację tę potwierdził Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa, która przejęła wszystkie zobowiązania spółek gazowych należących do PGNiG.
"W skład zwycięskiego konsorcjum weszła Małopolska Grupa Geodezyjno-Projektowa. To firma założona przez Grada zanim ten wszedł do polityki. Potem jego udziały przejęła żona Małgorzata. Choć konsorcjum zawarło umowę na system informatyczny, aż 24 z 40 mln zł trafiły do MGGP za wykonanie map geodezyjnych" - informuje fakt24.pl
Kontrakt podpisano w 2009 roku, a Aleksander Grad był ministrem skarbu państwa w latach 2007 - 2011.
Przedstawiciele MGGP twierdzą, że obecność Małgorzaty Grad w zarządzie firmy "nie rzutowało na wynik przetargu".
Źródło: niezalezna.pl,fakt24.pl
O Aleksandrze Gradzie portal niezalezna.pl i "Gazeta Polska" pisały wielokrotnie. To tylko jeden z licznych przykładów.
"Aleksander Grad (PO) został zatrudniony przez miliardera Zygmunta Solorza jako prezes kontrolowanego przez niego Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. To gigantyczny skandal, bo pięć lat temu Grad – jako minister skarbu – zgodził się na udział tej właśnie spółki w prywatyzacji dwóch kopalń węgla brunatnego. Firma Solorza przejęła je po znacznie zaniżonej cenie, a NIK działania rządu Tuska w tej sprawie określiła jako „niegospodarne” - informowaliśmy w lutym tego roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Car Aleksander prezesem u Solorza. Minister Tuska nagrodzony za prywatyzację?
Zdumiewające informacje podał z kolei dzisiaj serwis fakt24.pl, który dotarł do "szczegółów kontraktu, który w 2009 r. zawarła spółka należąca do państwowego giganta PGNiG SA z konsorcjum budującym Informatyczny System Zarządzania Infrastrukturą".
W konsorcjum trzech firm, którym za niemal 40 mln zł zlecono wykonanie, dostawę i wdrożenie systemu informatycznego, "była dawna firma Grada należąca już wówczas m.in. do jego żony, Małgorzaty".
Informację tę potwierdził Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa, która przejęła wszystkie zobowiązania spółek gazowych należących do PGNiG.
"W skład zwycięskiego konsorcjum weszła Małopolska Grupa Geodezyjno-Projektowa. To firma założona przez Grada zanim ten wszedł do polityki. Potem jego udziały przejęła żona Małgorzata. Choć konsorcjum zawarło umowę na system informatyczny, aż 24 z 40 mln zł trafiły do MGGP za wykonanie map geodezyjnych" - informuje fakt24.pl
Kontrakt podpisano w 2009 roku, a Aleksander Grad był ministrem skarbu państwa w latach 2007 - 2011.
Przedstawiciele MGGP twierdzą, że obecność Małgorzaty Grad w zarządzie firmy "nie rzutowało na wynik przetargu".
Źródło: niezalezna.pl,fakt24.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
