"I have a dream – Mam marzenie" – pod takim hasłem Mateusz Kijowski wraz z garstką zwolenników Komitetu Obrony Demokracji pikietował podczas drugiego dnia szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Warszawie.
Pikieta miała zgromadzić 15 tys. osób – taką liczbę uczestników zgłoszono.
– Wiemy, że pani prezydent miasta zaprosiła prezydenta Obamę, osobiście zaprosiliśmy Madeleine Albright, zapraszaliśmy również ambasadora USA w Polsce – powiedział w sobotę rano lider KOD.
W zgromadzeniu nie uczestniczyło zapowiadane szumnie 15 tys. osób – było ich dużo, dużo mniej. Oczywiście nie pojawił się również prezydent Stanów Zjednoczonych.
Nagrania z wydarzenia i same zdjęcia opublikowane przez uczestników na profilach społecznościowych nie pozostawiają złudzeń. W manifestacji wzięła udział zaledwie garstka KOD-ziarzy.
Pikieta odbyła się przy okazji nadania skwerowi na skrzyżowaniu ulic Pańskiej i Twardej imienia Martina Luthera Kinga.
Źródło: telewizjarepublika.pl,niezalezna.pl
#Mateusz Kijowski #szczyt NATO #KOD
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki