Prezydent Komorowski przekonuje, że jest bardziej aktywną głową państwa, niż poprzedni prezydenci. "Zgłosiłem więcej projektów ustaw niż moi poprzednicy" - zapewnia kandydat PO w tegorocznych wyborach prezydenckich. Autorzy filmiku "budzik dla Komorowskiego" podają twarde dane:

To nie wszystko. Komorowski zapewnia również, że "odbył więcej zagranicznych wizyt niż poprzednicy". To też nieprawda. Liczby nie pozostawiają złudzeń:

Autorzy filmiku, który dziś podbija internet przekonują, że kandydat PO nawet swoją partię usypia. Na dowód przedstawiają wymowne ujęcie z ostatniego zjazdu partyjnego. Ziewającemu Jerzemu Buzkowi towarzyszą wyraźnie zanudzeni Radosław Sikorski, Bogdan Borusewicz i Hanna Gronkiewicz-Waltz

„Przeszłość ma na imię Bronisław” - tymi słowami kończy się nagranie, w oczywisty sposób odwołując się do kampanijnego hasła Andrzeja Dudy. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości swoją kampanię wyborczą prowadzi pod hasłem "Przyszłość ma na imię Polska".
ZOBACZ CAŁY FILMIK
