Jeszcze nie opadł kurz związany z cyfrowym „poprawianiem” wyglądu premier Ewy Kopacz na okładce jednego z magazynów dla kobiet, a już minister w jej rządzie, Lena Bobińska sama poucza ws. wyglądu. Od minister nauki i szkolnictwa wyższego dostało się Piotrowi Semce z „Do Rzeczy”. Bobińska „zatroszczyła” się o jego... wagę. W odpowiedzi nie zabrakło sugestii, by równie "troskliwie" zajęła się parą prezydencką.
–
W trosce o zdrowie dziennikarzy w 2015 cala Polska odchudza red. Semke – napisała na swoim profilu na Twitterze minister Bobińska. –
W „trosce” o rodaków rząd PO-PSL w 2014 odchudził... portfele Polaków. By żyło się „lepiej” – w formie riposty odpowiedział jej kolega redakcyjny Wojciech Wybranowski.
Internauci nie pozostawili wątpliwości co sądzą o poziomie „żartów” pani minister
Po m. in. takich komentarzach, po 4 godzinach minister Bobińska w końcu postanowiła zrobić to, czego oczekiwali obserwatorzy – przeprosić:
Źródło: niezalezna.pl
sp