Lekarka pogotowia, która przyjmowała pacjentów w Pucku, miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Jak podaje RMF FM, 36-letnia kobieta rozpoczęła dyżur o godz. 8. Po godz. 16 jeden z pacjentów wyczuł od niej alkohol i zawiadomił policję.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, przebadali ją na obecność alkoholu w organizmie –
okazało się, że miała ponad 3 promile.
Na razie nie wiadomo, czy lekarka zostanie zatrzymana.
Źródło: rmf24.pl,niezalezna.pl
plk