Liban zaskoczył nas nie tylko swoim duchowym bogactwem, ale także pięknem przyrody! W czasie naszej pielgrzymki mogliśmy podziwiać piękny las cedrowy w którym drzewa rosną od ponad 2000 lat! Właśnie tam, Jezus mógł spacerować w trakcie swych podróży... Mieliśmy także okazje do kąpieli w morzu i spacerowania po pięknych libańskich górach. Jednak przeżycia duchowe pozostawiły w naszej pamięci ten najważniejszy ślad.
Gdy wyjeżdżaliśmy do świętego o.Charbela nie spodziewaliśmy się, że oprócz tego wielkiego wystawiennika, spotkamy na swojej drodze wielu innych potężnych mistyków oraz świętych. Odwiedziliśmy sanktuarium Świętej Rafki oraz Świętego Hardiniego którego ciało nie uległo rozkładowi. Braliśmy udział w indywidualnej modlitwie ze współcześnie żyjącą stygmatyczką Myrną Nazzour a także spotkaliśmy cudownie uzdrowioną za wstawiennictwem świętego Charbela, Libankę Nouhad Al-Chami. Widzieliśmy jej krwawiące rany na szyi, każdego 22go dnia miesiąca otwierają się na znak uzdrowienia jakie dokonało się w jej życiu. Widzieliśmy dosłownie cuda które działy się na naszych oczach...
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z PIELGRZYMKI

To była mistyczna podróż która dosłownie zapierała dech, a każdego dnia doświadczaliśmy wyjątkowych przeżyć. Dlatego już w czerwcu Wracamy do świętego Charbela z koleją pielgrzymką. Osoby zainteresowane udziałem prosimy o kontakt z nr tel: 695 950 993 lub mail za pośrednictwem strony: www.charyzmatycy.pl
Reklama