PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Jaruzelski uciekł z domu. Znów wystraszył się manifestacji?

Mimo zapowiedzi, że dziś nie będzie uciekał przed manifestacją, generał Wojciech Jaruzelski po raz kolejny nie dotrzymał słowa. Nasza kamera uchwyciła moment jak Wojciech Jaruzelski, w otoczeniu funkcjonariuszy BOR, został zabrany karetką sprzed

Michał Kołyga/Gazeta Polska
Michał Kołyga/Gazeta Polska
Mimo zapowiedzi, że dziś nie będzie uciekał przed manifestacją, generał Wojciech Jaruzelski po raz kolejny nie dotrzymał słowa. Nasza kamera uchwyciła moment jak Wojciech Jaruzelski, w otoczeniu funkcjonariuszy BOR, został zabrany karetką sprzed domu. Za ambulansem pojechały dwa samochody. Jeden pełen ochrony, drugi pusty prowadzony przez kierowcę.

Z ustaleń naszych reporterów wynika, że Wojciech Jaruzelski po opuszczeniu domu pomachał jeszcze w stronę stojącej w oknie osoby, a następnie odjechał w karetce do szpitala. Próbowaliśmy uzyskać informację, jaka była przyczyna opuszczenia domu przez generała i od jednej z obecnych w jego domu osób otrzymaliśmy wyjaśnienie, że Wojciech Jaruzelski miał rzekomo krwotok i musiał zostać przewieziony do lekarza.

Dziś, jak co roku, przed willą Wojciecha Jaruzelskiego przy ul. Ikara 5 odbędzie się pikieta związana z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Historia pikiet przed domem Jaruzelskiego sięga początku lat 90. – ich pomysłodawcą jest Liga Republikańska. Zgromadzenie tradycyjnie rozpoczyna się w nocy z 12 na 13 grudnia.

W ubiegłych latach terenu przed domem Wojciecha Jaruzelskiego zawsze strzegła duża liczba funkcjonariuszy policji, choć organizatorzy demonstracji mieli na nią zgodę.

Uczestnicy manifestacji w ubiegłym roku skarżyli się na działania policjantów, którzy ich zdaniem robili wszystko, aby dopuścić do wywołania awantur, a nie im zapobiegać. Przybyłych na demonstrację wzburzył fakt, że policja całkowicie zagrodziła fragment ulicy Ikara przed domem Wojciecha Jaruzelskiego. Demonstranci zarzucali funkcjonariuszom łamanie prawa do legalnej manifestacji.


Kliknij poniżej i zobacz film zarejestrowany przez kamery naszych reporterów:

 



Źródło: niezalezna.pl

pł,pk