Kolejną istotną informacją jest to, że żaden polski prokurator nie identyfikował ciał ofiar katastrofy na smoleńskim lotnisku, poza ciałem śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ułatwiło to Rosjanom sączenie już w pierwszych godzinach po katastrofie swoich kłamstw, bezkrytycznie powtarzanych potem przez „Gazetę Wyborczą” i telewizję TVN.
Pismo Adama Michnika i stacja Mariusza Waltera mają ogromny udział w propagowaniu kłamstwa smoleńskiego, podobnie jak rosyjski MAK. Teraz mamy kolejną odsłonę bezczelności – wbrew naukowym ustaleniom po raz kolejny Jerzy Miller przy udziale Agnieszki Kublik forsuje tezę o obecności generała w kokpicie pilotów.
