„Zdrajca”, „szmaciarz”, „Judasz”... Seria ordynarnych wpisów Tomasza Lisa na temat Szymona Hołowni

Hołownia odwiedził w czwartek w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Marszałek Sejmu potwierdził dziś, że do spotkania doszło. 

ZOBACZ PODOBNE

Kto chciał zablokować zaprzysiężenie prezydenta? Bielan zdradza kulisy rozmowy z Hołownią

„Regularnie spotykam się i rozmawiam (tak jak dziś, bardzo dobre, 4-godzinne spotkanie) z liderami Koalicji. Okazjonalnie - także z opozycją. W ostatnich miesiącach rozmawiałem i z Jarosławem Kaczyńskim, i z Mariuszem Błaszczakiem, i Markiem Suskim, i Adamem Bielanem, i Michałem Wójcikiem oraz wieloma innymi politykami PiS" - przyznał Hołownia.

Wzmożenie i ekscytacja związana z moim wczorajszym spotkaniem nie jest ani uzasadniona, ani wskazana.

Jestem jednym z niewielu polityków w Polsce, który - podkreślam - regularnie spotyka się z przedstawicielami obu śmiertelnie skłóconych obozów. Twardo stoję na stanowisku, że -…

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) July 4, 2025

Dziś w Telewizji Republika o spotkaniu z Hołownią mówił też Adam Bielan.

Rozmawialiśmy na różne tematy, bardzo często również o kwestiach historycznych. Jako gospodarz spotkania dbam o dyskrecję i takich informacji nie mogę ujawnić. Pan marszałek powiedział o tym, że ważne jest to, by szczególnie w tym trudnym czasie, w którym znalazła się Polska, mamy wielu polityków obozu rządowego, którzy chcieli doprowadzić wręcz do zamachu stanu, chcieli zablokować zaprzysiężenie prezydenta wybranego przez Polaków, więc ważne jest, by politycy różnych opcji wymieniali się poglądami

- powiedział. 

ZOBACZ PODOBNE

Kto chciał zablokować zaprzysiężenie prezydenta? Bielan zdradza kulisy rozmowy z Hołownią

Spotkanie to wywołało furię nie tylko przedstawicieli środowiska Silnych Razem - ale także Tomasza Lisa, znanego z bezkrytycznego wspierania Donalda Tuska.

Wylew hejtu na Hołownię pokazuje po raz kolejny, jakie warunki należy spełnić, żeby być dla Uśmiechniętej Władzy I jej medialnych cyngli, szczególnie z GW, PiSiorem, faszystą, nazistą i populistą (naraz).

- nie zgadzać się na łamanie prawa
- powiedzieć nie bredniom i paranoi…

— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) July 4, 2025

Poniżej treści wpisów byłego naczelnego "Newsweeka" napisanych w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut:

• „Rekonstrukcję rządu trzeba rozszerzyć o rekonstrukcję prezydium sejmu. Zdrajca powinien stracić funkcję”;

• „Warszawa nie przez przypadek plotkuje, że w nocy wjechała obyczajówka. Tego haka się boi bogobojny? Czyli tak czy owak laska”;

• „Dwa razy jedynym celem Judasza było nie dopuścić do wygranej Rafała. Legitymacje honorowego PiS-owca już ma”;

• „Holownia tak czy owak jest skończony. Tyle dobrego”;

• „Nazwiska zdrajców w sejmie i w rządzie znamy. Teraz trzeba ich z obu miejsc wy….ć, zagrać ostro, przeliczyć głosy, a w razie potrzeby iść na nowe wybory”;

• „Teraz biedaka mogą szantażować nie tylko obyczajówką, ale i nagraniem ze spotkania. Gość jest skończony”,;

• „Zabrać gówniarzowi i zdrajcy funkcje marszałka!”

• „Latami przygotowywał się do zdrady”;

• „W koalicji z Holownią, w rządzie z Pelczyńską. Tusk zasługuje na beatyfikację”.

Incydent lisowy wystąpił. pic.twitter.com/XeiMvY9kFY

— Marcin Dobski (@szachmad) July 4, 2025