Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Zestresowany Donald Tusk. Obserwatorzy zaskoczeni, że lider PO nie utrzymał nerwów na wodzy

Już pierwsze pytanie w debacie TVP pokazało, że stres zjada Donalda Tuska. Lider Platformy Obywatelskiej nie utrzymał nerwów na wodzy - internauci są zaskoczeni tym, że tak doświadczony polityk dał się ponieść emocjom.

Autor: mk

Donald Tusk był wyraźnie zestresowany w trakcie debaty wyborczej w TVP. Lider Platformy Obywatelskiej już podczas pierwszego pytania zaliczył dużą wpadkę. Najpierw przez 45 sekund marnował czas na odpowiedź, opowiadając o PiS i Jarosławie Kaczyńskim, jak również o tym, że nie miał czasu antenowego w TVP (choć zaproszeń sam nie przyjmuje), a później... przestał mówić po gongu oznaczającym 10 sekund do końca wypowiedzi.

Reklama

Jak zauważają internauci, wpadka już na pierwszym pytaniu, dodała tylko stresu liderowi PO. Przy kolejnych pytaniach nie potrafił od niego uciec - mówił m.in. z zaciśniętą pięścią...

Do tego w pewnym momencie Tusk zaczął czytać z wymiętolonej kartki...

Opinie są jednoznaczne: wielu obserwatorów debaty TVP nie może uwierzyć w to, że Donald Tusk był aż tak zestresowany. Brak utrzymania nerwów na wodzy może lidera PO i jego formację sporo kosztować.

Autor: mk

Źródło: niezalezna.pl
Reklama